W prokuraturze są dowody, że w 2017 r. Leszek Czarnecki zabronił swojemu bankowi sprzedaży obligacji spółki GetBack - wynika z wywiadu, którego bankier udzielił "Newsweekowi". "Władza próbuje zrobić ze mnie czarnego luda w sprawie, w której jestem niewinny" - mówi biznesmen

To pierwszy tak duży wywiad Czarneckiego od 9 listopada 2018 r. Biznesmen zawiadomił wtedy prokuraturę o korupcyjnej propozycji złożonej mu przez Marka Chrzanowskiego, szefa Komisji Nadzoru Finansowego. 13 listopada "Wyborcza" ujawniła nagranie rozmowy pomiędzy Chrzanowskim a Czarneckim. Na nagraniu szef KNF proponuje bankierowi "ochronę" jego banków. W zamian Czarnecki ma zatrudnić wskazanego przez Chrzanowskiego prawnika. Pensja: 40 mln zł.

Po ujawnieniu nagrania Chrzanowski stracił posadę i został aresztowany. Dziś czeka na proces za korupcję. Ale w kłopoty wpadł też Czarnecki. Prokuratura odmówiła mu statusu pokrzywdzonego w śledztwie, a nadzór bankowy systematycznie odrzuca plany naprawcze jego banków. Dziś mniejszy z nich - Idea Bank - jest na granicy przejęcia przez państwo. Większy - Getin Bank - też ma problemy. Sam Czarnecki stracił na ratowanie swoich biznesów większość majątku. Od roku nie pojawił się w Polsce. 21 września 2020 r. Zbigniew Ziobro ogłosił, że Czarnecki jest jednym ze sprawców afery spółki GetBack. Ziobro zapowiedział złożenie wniosku o areszt dla bankiera i orzekł, że Czarnecki uciekł z Polski. Dzień przed rozprawą aresztową CBA zatrzymało Romana Giertycha, prawnika Czarneckiego. Posiedzenie sądu w sprawie wniosku o areszt dla bankiera przełożono na 16 listopada...

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czy przypadkiem trzy "państwowe" banki nie handlowały tymi obligacjami? A tatko premiera nie wspierał GetBecku? Czy ministrowie i Matousz nie brzydzili się na imprezach z nagrodami fundowanymi przez GetBeck? Mocno to wszystko śmierdzi.
    @Vito(ld)60
    W tym wszystkim jest umoczony bankier tej pissowskiej mafii / bandy / nijaki glapiński . Szachruje on z j.kaczyńskim od czasu PC i tzw. " uwłaszczenia się " na majątku Ruchu przy pomocy AWS .
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @Vito(ld)60
    Śmierdzi i to mocno kaczym łajnem. Nawet Szwedzi czasów Potopu nie byli tak bezczelni i pazerni jak horda Sfilcowanego Sułtana!!!
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @Vito(ld)60
    ...Mocno to wszystko śmierdzi... - BARDZO DELIKATNE OKREŚLENIE...
    GetBack finansował też imprezy bezpośrednio PiS-owskie.
    już oceniałe(a)ś
    129
    0
    Było wpłacać na PiS i Radio MaRyja, finansować antysemickie i nacjonalistyczne szmatławce. Morawiecki to robił (za cudze pieniądze) i został premierem, choć nie zna się na niczym, a zwłaszcza ekonomii.
    @kaczmarek
    Historię też słabo.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @mini1407528024271konto
    o literaturze polskiej nie wspominając "szlachetne zdrowie...prawda...yyyyy.. ile cie trzeba cenić"
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Mafijność państwa w klasycznej postaci.
    już oceniałe(a)ś
    99
    0
    Kolejna pisia afera ktora tluste koty z pis chca przerzucic na koejnego wroga ludu ! Cala Polska zjednoczona przeciw pis ! razem zatrzymamy ta pisia zaraze
    już oceniałe(a)ś
    73
    0
    Towarzyszu Bierecki. Na ile zaangażowaliscie aktywa Skoków w Getin Bank? A teraz za jednego zeta weźmiecie cały bank, i tak się robi kasę! Śpioch FSB z Torunia pobłogosławi i alleluja i do kieszeni, nie?
    już oceniałe(a)ś
    69
    0
    Podobno jeden kumpel Ziobry, bardziej oblatany w rachunkach, chciał kupić od Czarneckiego bank za złotówkę, ale on chciał pięć złotych. No i stąd cała afera.
    @jazzina2
    Ziobro nie ma i nigdy nie miał kolegów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dziś prokuratura pod rządami Zbigniewa Ziobry cofnęła się do najmroczniejszych czasów, czyli czasów stalinowskich. Tych „śledczych” wcale nie interesują jakieś dowody, sms, wyniki badań wariografem czy protokoły z posiedzeń zarządu. Oni mają jasno wytyczone cele i będą do nich dążyć. Choćby i po trupach.
    już oceniałe(a)ś
    36
    0