SŁAWOMIR BRONIARZ: Jeśli pyta pani o moje marzenia, to tak. Czas zdalnej edukacji dał się nam wszystkim we znaki: i rodzicom, i uczniom, i nauczycielom, i pracownikom oświaty. Ale jeśli chodzi o prognozę, to nie mogę się jej podjąć. Dlatego rozumiem postawę ministra edukacji, który wychodzi z tych samych przesłanek co ja – nie wie, co będzie, więc się asekuruje.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
i odpowiedzialność.
Niech MEN, powiedzmy co, 2-3 dni, decyduje oddzielnie
o otworzeniu każdej szkoły z osobna. I niech ktoś imieniem i nazwiskiem podpisuje te decyzje!