Najwyższy rangą Łukasz Piebiak zaraz po wybuchu afery i pierwszej publikacji Onetu stracił stanowisko wiceministra sprawiedliwości odpowiedzialnego za zmiany w sądownictwie. Potem podano, że jednocześnie z dymisją cofnięto mu delegację do ministerstwa. Dzień po Piebiaku poległ delegowany do resortu sędzia Jakub Iwaniec. To on – jako „oficerprowadzacy1” – przesyłał hejterce „MalaEmi” materiały mające kompromitować przeciwników reformy wprowadzanej przez PiS.
Zapytaliśmy ministerstwo o zakończenie delegacji obu sędziów, od kiedy będą orzekać i czy obecnie pracują jeszcze w ministerstwie. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak nie odbierał przez cały dzień telefonu od „Wyborczej”.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Jak teraz takich członków fotografować i emi wysyłać buńczuczne obietnice.
Duda.
Pycha kroczy przed upadkiem. Stara prawda...
członki to oni sami sobie fotografują i wysyłają Emi :)
husarzom lance jakoś opadły
No to w dłoń!
Pislamistow.
Przecież dlatego dostali rozwolnienia. Sraczka występuje zwykle na tle nerwowym( obawy złodzieja czy go namierzyli), albo czy mnie husarza obroni, czy może mnie poswiecą w imię dobra partii. Beria, Jeżow i ich przydupasy coś o tym wiedzą w piekle. Piekło dedykuję pissowcom, towarzysz Stalin był w zakonie a' 41 zarządził modły popow o zwycięstwo. Jesteście taj samo religijni. Madka boska was chroni sfom sukienkom.
Sukienkom mini, bardzo.
Zdrowie stracili w służbie dobrej zmiany.
Po co dowody? Wystarczą zeznania. A będzie ich bardzo dużo, takich Emi ratujących skórę po zmianie władzy będzie mnóstwo. No, i w sieci nic nie ginie.
W sieci nic nie ginie
My nie żyjemy w normalnym kraju!
Za jakiś czas wrócą do łask i swojej roboty, tak to działa niestety.
Akurat zdjęcia członka to jest nic ważnego, jakaś głupota.
Meritum sprawy jest używananie poufnych danych osobowych objętych tajemnicą, nielegalne korzystanie z dokumentów itd
to jest oczywiście prawda i sprawa dużo ważniejsza. Chodziło mi, oprócz tego, o normalne ludzkie standardy. Jak np minimum wyobraźni sędziego, który miał pełnić najważniejsze funkcje w wymiarze sprawiedliwości. Zdjęcie fajfusa-ok. Ale jak twarz widać, to pan sędzia mógłby się zastanowić, co się z tym zdjęciem może przydarzyć w przyszłości
Polska w ruinie? ...done.
Kasta sędziowska? ...done.
Drożyzna? ...in progress.
...
itp itd
mój plusik, ale szkoda ? kogo szkoda, tych mend ludzkich ?