O kamery w Sali Kolumnowej zapytała Kancelarię Sejmu Fundacja ePaństwo. 16 grudnia, gdy marszałek Marek Kuchciński wykluczył z obrad Sejmu posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerbę, posłowie opozycji zablokowali sejmową mównicę. Marszałek Sejmu przeniósł obrady do Sali Kolumnowej, gdzie głosowano m.in. nad ustawą budżetową.
Posłowie głosowali przez podniesienie ręki, głosy liczyli posłowie PiS. Zdaniem opozycji obrady były nielegalne, ponieważ nie wpuszczano na nie niektórych ich posłów, nie dopuszczano ich do głosu i nie można było stwierdzić, czy było kworum. Dziennikarze "Faktów" TVN policzyli, że w Sali Kolumnowej głosowało o 9 posłów mniej, niż zapisano w protokole.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze