Polska próbuje dogonić cyfrowy świat - w ponad tysiącu szkół właśnie startuje pilotażowy program nauki kodowania, a Ministerstwo Cyfryzacji snuje bardzo ambitne plany na rok 2018.

- Wyobrażam sobie lekcję w Centrum Nauki Kopernik, w której bez problemu uczestniczą równocześnie uczniowie z kilkuset szkół. I sieć, w której nauczyciele mogą wymieniać się doświadczeniami, gdzie znajdą wszystkie potrzebne im materiały - mówi Piotr Woźny, wiceminister cyfryzacji. By to było możliwe MC w 2018 r. chce podpiąć wszystkie szkoły do Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej (OSE), swego rodzaju intranetu, czyli wewnętrznej sieci dla szkół, gdzie mogłyby znaleźć się e-podręczniki i inne zasoby, którymi dysponuje MEN.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Wyobrażam sobie lekcję w Centrum Nauki Kopernik - dlaczego tego nie można teraz zrobić nawet z pilotażową ilością szkół. A treść tej lekcji/prezentacji zapisać. Wystarczy skype. I taki materiał można przesłać do szkół a dalej to już siecią LAN. Co w tym trudnego. Możliwości techniczne są - przecież nie musi to być ze wszystkimi szkołami interaktywna prezentacja. Choćby logistycznie jest trudne
    @zabicdrozda59 Bo trochę lepiej działa, gdy uczniowie mogą się w tę lekcję włączyć, niż tylko ją obejrzeć. Puszczenie filmu, niewiele się różni od wykładu, nawet jeśli film ciekawy. Sądzę, że to też jedna z barier. Poza tym - zgoda, nie ma co czekać na ten 2018.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Nie to co BULU Żyrandol "Gesiarka" ten z wikipedia nie rozstawal się.......
    @retchesz O, proszę państwa, oto troll pompowany automatem do głosowania łapkami.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Będziecir dziatki surfować: dupą po nieheblowanej desce.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A po co Wikipedia, jeśli w domu nie było nawet zwykłej encyklopedii, a na byle zapchlonym katofaszystowskim forum dla "samodzielnie myślących" można utwierdzić się w przekonaniu, że być idiotą to żaden wstyd?
    już oceniałe(a)ś
    6
    10
    No cóż. Ważne, że radzieckie trolle mają szybkie łącze do internetu i łatwy dostęp do serwerów Agory. Ciemny lud może się oświecać polskim, tradycyjnym wynalazkiem pana Łukasiewicza (wiki pomoże, jak ktoś nie wie). Pozwolę sobie trochę potrolować. ## #### ###### ######## Całe forum przeciw trollom! Informacja dla czytelników Znaczna część opinii na szczycie listy komentarzy pod artykułami Wyborczej jest autorstwa prorządowych, prorosyjskich bądź nacjonalistycznych najemników, przy czym opinie te są wspierane przez automat do głosowania łapkami wykorzystywany przez te grupy trolli - dlatego ich wypowiedzi lądują na szczycie listy, a nasze są "zatapiane". To nie są rzeczywiste opinie czytelników pisma o liberalno-lewicowych inklinacjach. To nie są czytelnicy, oni nie są tu od czytania przecież. To nie jest nawet rzeczywisty rozkład opinii publicznej w społeczeństwie. To jest prostacka bolszewicka propaganda, po części finansowana z naszych podatków. Tylko razem możemy wygrać z tą szarańczą - demaskujmy trolle, nie dyskutujmy z nimi.
    @milleniusz Ty tak serio? Jeśli tak, to pomoże ci tylko dobicie pałą w łeb. Przepustowość sieci nieco się zwiększy. Zatem nie zlekaj i ulżyj sobie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @milleniusz Ty już nie jesteś idiotą. Ty jesteś psychopatokretynem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0