Od 1 lipca zacznie obowiązywać nowa lista leków refundowanych. Resort zdrowia wpisał sześć innowacyjnych leków. Dwa z nich stosowane są przy stwardnieniu rozsianym (SM), jeden w chorobie nowotworowej piersi, jeden do leczenia ostrej białaczki limfocytowej i dwa do leczenia czerniaka.

Czerniaka w Polsce diagnozuje się u ok. 3 tys. pacjentów rocznie. Im wcześniej jest wykryty, tym daje lepsze rokowania. We wczesnym stadium wystarczy go wyciąć. Ale powszechnie uważa się, że jest to choroba nieuleczalna, bo w stadium zaawansowanym do niedawna nie było go czym leczyć. Standardowa chemioterapia pomagała 5 proc. pacjentów. Najbogatsze kraje europejskie doszły do świetnych wyników - 90 proc. przypadków wykrytego czerniaka nadaje się do leczenia chirurgicznego, u nas zaawansowane stadium choroby jest znacznie częstsze. Do niedawna 75 proc. chorych umierało przed upływem roku od postawionej diagnozy. Dwa nowe leki, które wejdą od lipca do programów lekowych, dają szansę na przedłużenie życia wielu pacjentom.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dojna zmiana!
    już oceniałe(a)ś
    2
    4