- Kiedy dostała pani propozycję kandydatury na premiera? Tuż po zwycięstwie Andrzeja Dudy? - rozpoczął Bogdan Rymanowski. - O szczegółach rozmawialiśmy po zwycięstwie. Ja też długo rozważałam, wahałam się, czy przyjąć tę propozycję, bo to jest bardzo duże wyzwanie - odpowiedziała Szydło.
Rymanowski przypomniał, że jeszcze 25 maja Szydło mówiła, że premierem będzie Jarosław Kaczyński. - Uważam, że to rozwiązanie, żeby Jarosław Kaczyński był kandydatem na premiera, jest doskonałym rozwiązaniem dla Polski. Ale dokonał innej decyzji - mówiła Szydło. - Jarosław Kaczyński jest politykiem wielkiej miary, mężem stanu - dodała.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze