Małgorzata Kidawa-Błońska, Sławomir Nitras i Paweł Olszewski - jedna z tych osób może zostać nowym rzecznikiem rządu.

W niedzielę wieczorem premier Kopacz spotkała się z doradcami, by porozmawiać o nowym rozdaniu w kancelarii premiera. Po odejściu rzeczniczki rządu Iwony Sulik, szefowej gabinetu premiera Jolanty Gruszki i doradcy Adama Piechowicza w związku z informacjami o szkoleniach medialnych dla polityków opozycji w kancelarii premiera są trzy wakaty.

Wielu uważa, że skoro w otoczeniu Kopacz nie sprawdzili się eksperci, to premier sięgnie teraz po polityków. Będzie im łatwiej niż osobom spoza PO odpierać ataki opozycji, które w kampanii - prezydenckiej i parlamentarnej - będą coraz częstsze.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nie w Ewie Kopacz i jej doradcach kłopoty Polaków,ale w tych głosujących na ultra i neoliberalną prawicę w przekonaniu, że wybierają do parlamentu ludzi rozumnych i uczciwych a nie rządnych władzy za wszelka cenę
    już oceniałe(a)ś
    2
    3
    Nie w Ewie Kopacz i jej doradcach kłopoty Polaków,ale w tych głosujących na ultra i neoliberalną prawicę w przekonaniu, że wybierają parlamentu ludzi rozumnych i uczciwych a nie rządnych władzy za wszelka cenę
    już oceniałe(a)ś
    2
    3