6 lutego odbędzie się konwencja PO, na której partia poprze kandydaturę Bronisława Komorowskiego na prezydenta. Sztabowcy chcą zbudować wokół niego szerszą ?obywatelską formułę?, bo szyld Platformy może mu szkodzić.

Na początku lutego marszałek Sejmu Radosław Sikorski ma ogłosić datę wyborów prezydenckich.

Nieoficjalnie się mówi, że pierwsza tura odbędzie się 10 maja. Z punktu widzenia Komorowskiego to data idealna. Bo pierwsza tura odbyłaby się bezpośrednio po przypadającym 2 maja Dniu Flagi RP i rocznicy Konstytucji 3 maja, podczas których prezydent jest bardzo aktywny.

Dopiero po ogłoszeniu daty wyborów Komorowski oficjalnie ogłosi start w wyborach. Ma to nastąpić 6 lutego na konwencji PO. Partia poprze kandydaturę urzędującego prezydenta.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Szkoda fatygi PO Duda wygra w pierwszej turze.
    już oceniałe(a)ś
    10
    9
    Trudny wybor. Prezydent Komorowski za bardzo nie rzucal sie w oczy i unikal zabierania glosu w wielu sporach, natomist Duda niczym nie blysnal a z tych wszystkich spraw w ktorych zbral glos to zwykla pyskowka a nie wystepy godne Prezytenta. Duda nie ma nic w sobie z meza stanu. Ani dyplomacji w mowieniu, ani madrosci w wypowiedziach. Mam takie wrazenie , ze Duda chce byc Prezydentem nie Polakow i Polski, ale prezydentem Kaczynskiego i PiS-u
    już oceniałe(a)ś
    10
    11