Były właściciel Elektromisu i jeden z najbogatszych Polaków złożył doniesienie na prokuratora Piotra Kosmatego, który prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary.

- Prokurator Kosmaty dla kariery chce skazać niewinne osoby, zmusza świadków do fałszywych zeznań - oskarża w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego" biznesmen Mariusz Świtalski, którego nazwisko pojawia się w tle sprawy zabójstwa Ziętary.

Świtalski bardzo rzadko występuje w mediach. W latach 90. był właścicielem holdingu Elektromis, którego interesami zajmował się zaginiony w 1992 r. reporter "Gazety Poznańskiej" Jarosław Ziętara. Zdaniem krakowskiej prokuratury od trzech lat badającej tę sprawę Ziętara trafił na trop przemytu alkoholu i innych podejrzanych interesów, w które zamieszani mieli być ochroniarze Elektromisu oraz biznesmen Aleksander G., późniejszy senator.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Już sam fakt, że pan Ś. postanowił "udzielić wywiadu" dla Głosu po wielu latach milczenia, stawia pod znakiem zapytania jego "brak zainteresowania sprawą". Kreatorzy wizerunku źle doradzili, niestety.
    już oceniałe(a)ś
    278
    14
    Poczuł smak czarnej,przypalonej,zbożowej kawy....
    @c.t.k ... najprawdopodobniej okraszonej śmietanką.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Świnialski gdyby był uczciwy, to by siedział cicho i dał pracować prokuraturze. A tak, na złodzieju czapka gore.
    @sonix24 przekręcanie nazwisk świadczy o byciu naprawdę małą osobą (nie mylić z osobą niskiego wzrostu).
    już oceniałe(a)ś
    8
    25
    @wrcr Oh jej! Mam się rozpłakać? Osądzanie osób sobie nie znanych po takich drobnostkach świadczy o małostkowości i drobnomieszczaństwie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    4
    Jeżeli zdanie: "Zarzeka się, że o sprawie Ziętary "usłyszał dopiero teraz", nie znał wcześniej jego nazwiska." jest prawdziwe, to oznacza, że pan Świtalski jest mało wiarygodny. Sprawa Ziętary była wielokrotnie opisywana w mediach w latach 90., wracano też do niej później. Były artykuły prasowe i programy telewizyjne. Nie wyobrażam sobie by ktokolwiek mógł o niej nie słyszeć, o ile nie mieszka gdzieś w lesie, na końcu Bieszczadów. A pan Świtalski chyba tam nie mieszka?
    już oceniałe(a)ś
    150
    3
    gdyby interesy pana Świtalskiego były czyste i uczciwe to po co cała ta szopka z ukrywaniem się za skromną funkcją prezesa zakładowej straży pożarnej? W posiedzeniach rady nadzorczej elektromisu też pewnie występował w roli nadzorcy nad ogniem w kominku, oczywiście z głosem doradczym. Ciekawe czy już opanował sztukę oszukiwania wariografu?
    już oceniałe(a)ś
    139
    3
    Switalski to jedna z najobrzydliwszych postaci polskich przemian. Oszust i sku...el. Psychopata, który dorobił się na krzywdzie ludzkiej, tych wszystkich szeregowych pracowników swoich kolejnych firm, których rżnął bezwzględnie. Przy nim uwłaszczona nomeklatura to aniołki. Mam nadzieję, że w końcu zapłaci za to, co robił.
    już oceniałe(a)ś
    134
    8
    przyznaję, że jak było, nikt nie wie ale coś mi mówi, że świtalski poczuł ogień przy d.upie ps. tym cosiem jest świtalski
    już oceniałe(a)ś
    100
    3
    z takim wygladem trudno bedzie przekonac mu prokurature..
    już oceniałe(a)ś
    96
    8