Mec. Piotr Pszczółkowski, smoleński pełnomocnik m.in. Jarosława Kaczyńskiego, chce, by wojskowa prokuratura badająca katastrofę smoleńską zrezygnowała ze współpracy z Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji. Powód: nie wykryli na tupolewie śladów materiałów wybuchowych. - Kanapa prezydencka ocalała. To najlepszy dowód, że salonka prezydenta nie wybuchła, mówi dr Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, w rozmowie z Agnieszką Kublik.

Agnieszka Kublik: I znów wraca hipoteza wybuchów w prezydenckim tupolewie. Mec. Pszczółkowski, pełnomocnik smoleński m.in. Jarosława Kaczyńskiego, podważa analizy biegłych powołanych przez wojskową prokuraturę. A Antoni Macierewicz mówi już nie o dwóch, ale o trzech wybuchach: kilkadziesiąt metrów przed brzozą przy próbie odejścia na drugi krąg, przed uderzeniem w ziemię i wybuch w prezydenckim saloniku już po zderzeniu samolotu z ziemią.

Dr Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych: Przecież wojskowa prokuratura opublikowała zdjęcie kanapy z prezydenckiego saloniku w jednej z ekspertyz wykluczających eksplozję Tu-154. Na kanapie biegli nie znaleźli śladów wybuchu czy wysokiej temperatury. A sama kanapa nie wygląda, jakby była po wybuchu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nie mam najmniejszych wątpliwości, że były wybuchy i dowiodłem tego używając słynnej metody badania zamachów w udoskonalonej wersji. Użyłem bowiem dwóch puszek po piwie Tychy (sam aromat) i DWÓCH (cyfrą 2) parówek i, co ma kardynalne znaczenie, jednej grubej i jednej cienkiej.
    @litrahalf Znaczy się przeprowadziłeś statystyczny dowód na populacji piwno-parówkowej. Niewykluczone, że po tym sukcesie zostaniesz celebrytą tv trwam i gazety polskiej.
    już oceniałe(a)ś
    16
    2
    @tokowirowka Z niecierpliwością czekam na ich propozycje gromadząc jednocześnie odpowiedni zapas puszek i parówek, których zużycie będzie rosło w miarę wzrostu liczby wybuchów.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    I do nastepnych przegranych wyborow pis bedzie ujezdzal temat Smolenski. To ja sie pytam ! Co to za wazna persona byla z tego Kaczora, ze upierdliwie mecza nas tym tematem ? Ma to na co zasluzyl, nie trzy bylo sie pchac we mgle na kartoflisko.
    już oceniałe(a)ś
    33
    2
    No cóż! Wybuchy Macierewicza zaczęły szukać swego miejsca w oparciu o pierwszą rekonstrukcje zdarzeń komisji najpierw MAK, a potem Millera. Pojawiały się wszędzie tam, gdzie przy nie dozwolonym pułapie można było znaleźć przeszkodę terenową. Logika manipulacji!
    już oceniałe(a)ś
    29
    3
    Tusk z Putinem siedzieli sobie w kabinie pilotów i trzy razy wybuchali samolot na kilometr przed smoleńskim lotniskiem. A Sejm powinien zatrudnić psychiatrę na cały etat. Będzie miał pełne ręce roboty.
    już oceniałe(a)ś
    24
    3
    idą swieta,kolejne zawłaszczenie,z wyborami poszło średnio czas na odgrzewane wigilijne dania ze smoleńskim jako clue.
    już oceniałe(a)ś
    22
    3
    Można powiedzieć, że polscy specjaliści otworzyli nowy rozdział w badaniach naukowych. Był dotychczas zespół Bleulera, zespół maniakalny, zespół paranoidalny- i teraz przebojem do tej grupy wkroczył zespół Macierewicza z pokaźnym gronem Polaków, dotkniętych tą przypadłością. Pogratulować.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    <a href="http://wpolityce.pl/smolensk/227170-lasek-na-widelcu-rejestratory-ws-1004-wykluczaja-zamach-ale-w-mh17-nie-zawieraja-oznak-poprzedzajacych-tragedie" target="_blank" rel="nofollow">wpolityce.pl/smolensk/227170-lasek-na-widelcu-rejestratory-ws-1004-wykluczaja-zamach-ale-w-mh17-nie-zawieraja-oznak-poprzedzajacych-tragedie</a> Lasek na widelcu. Rejestratory ws. 10/04 wykluczają zamach, ale w MH17 „nie zawierają oznak poprzedzających tragedię”
    już oceniałe(a)ś
    2
    6
    "Co ciekawe, wersje Macierewicza obala film Anity Gargas "Anatomia upadku". Gargas cytuje np. Nikołaja Szewczenkę, kierowcę autobusu, który rano 10 kwietnia 2010 r. jechał drogą tuż przy lotnisku. Szewczenko relacjonuje, że widział samolot lecący kołami do dołu, już po zderzeniu z brzozą. To przecież dowód, że samolot nie wybuchł przed brzozą, bo Szewczenko nie mógłby zobaczyć podwozia. " Ale także dowodzi, że samolot nie wykonał półbeczki, jak twierdzi komisja KBWLLP. Po wtóre, autobus nr 148 którym kierował Szewczenko, jadąc na trasie Pieczersk-Smoleńsk, zgodnie z rozkładem jazdy,nie mógł się znaleźć przy Siewiernym około 10:41 UTC+4(czas letni moskiewski), bo takiego kursu, o tej godzinie nie było. Po trzecie, z zeznań dr Bodina wynika, że do przelotu samolotu nad jego działką doszło "około dziesiątej" a nie około 10:41 Po czwarte, w filmie "Anatomia upadku 2" A.Gargas, jest wypowiedź A.Wosztyla, dowódcę załogi Jak-a, w której przyznaje on, że do zdarzenia, ktorego odgłosy słyszała załoga Jak-a, doszło sporo wcześniej niż 8:41 UTC+2(czas letni polski) i twierdzi, że wielu o tym wiedziało, ale zamilczeli ten fakt. I co Pan na to, kłamco Lasek?
    @palmer3 Dopiero wchodził w obrót dookoła osi kretynie
    już oceniałe(a)ś
    0
    0