To reakcja na nasze teksty o dramatycznej sytuacji w tych zakładach. ZLO to takie domy dziecka dla ciężko fizycznie i umysłowo upośledzonych chorych maluchów. Państwo nie daje pieniędzy, bo ZLO znalazły się w luce prawnej - nie objęła ich ustawa o wspieraniu rodziny. NFZ jedynie częściowo finansuje opiekę medyczną.
O naprawę tego błędu walczy siostra Łucja, która prowadzi Zakład Leczniczo-Opiekuńczy w Piszkowicach (Kotlina Kłodzka). Na początku kwietnia obiecał to naprawić minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Obietnicy nie dotrzymał.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze