1 września 2014 roku do pierwszych klas pójdzie około 550 tys. dzieci. Wszystkie mają dostać od państwa darmowy podręcznik. Jak zostanie przygotowany? O tym w sobotę opowiadali premier Donald Tusk i minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska. Co o pomyśle sądzą wydawcy, których dominację na rynku zaburza pomysł premiera?
Jarosław Matuszewski : - Takie medialne wystąpienia zawsze muszą być nacechowane emocjami, bo takie są zasady PR i współczesnej retoryki. Dlatego nie ma co ani szczegółowo analizować tych wypowiedzi, ani się na nie gniewać. Dokładnie przysłuchiwałem się konferencji. Jeśli zdejmiemy z wypowiedzi premiera i ministry medialną otoczkę, to spojrzymy na sprawę inaczej.
Wszystkie komentarze