O tej sprawie było głośno nie tylko dlatego, że Ariadna G. to założycielka i wieloletnia szefowa kliniki - największej w kraju i jednej z największych w Europie - ale też dlatego, że jest ona byłą synową I sekretarza PZPR Edwarda Gierka.
Wyrok wydał warszawski sąd rejonowy pod koniec listopada 2013 r. Uzasadnienie ogłosił za zamkniętymi drzwiami. Dopiero dziś, gdy skończył je pisać, wiadomo, dlaczego uniewinnił lekarkę. "Wyborcza" poznała szczegóły tego uzasadnienia.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze