W 2060 roku, poza Słowacją, Polska będzie miała najwyższą w UE medianę wieku. - Ważne, żeby nikt nie dał się wypchnąć na margines. Równocześnie chciałbym, żeby ci, z którymi dziś współpracuję, nie chcieli mnie na ten margines wypychać - mówi Piotr Błędowski, prezes Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego.

Justyna Suchecka: Fatalne samopoczucie, słabe zdrowie, niskie zatrudnienie... W zleconym przez ONZ badaniu jakości życia seniorów Polska zajęła 62. miejsce wśród 91 krajów. Starszy znajomy zapytał, czy to już pora umierać.

Piotr Błędowski, prezes Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego: Mam mieszane uczucia po publikacji tego zestawienia. Z jednej strony ranking nie odzwierciedla faktycznej pozycji Polski. Ale z drugiej - myślę, że to dobrze, że wylądowaliśmy tak nisko.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Uuuuu, w 2060 roku ? No to mnie nie wliczajcie.
    już oceniałe(a)ś
    20
    1
    "Najstarsi i Polacy są zabezpieczeni". Z jednym wyjątkiem. NAJSTARSI, którzy pracowali w b. NRD są wyjęci spod prawa unijnego. Choć w UE mówi się o równości, ci Polacy są pozbawieni pełnych praw obywatelskich. Urzędy niemieckie orzekają: Ich składki zostały w Niemczech, zasiliły niemiecki fundusz emerytalny, a emeryturę ma płacić ZUS, a oni NIE MAJĄ PRAWA do części wypracowanej emerytury niemieckiej. Najnowsze Rozporządzenie Parlamentu UE (1.05.2010) takie traktowanie nazywa "dyskryminacją ukrytą". Dodam od siebie: To jest DYSKRYMINACJA JAWNA, nie ukryta, bo jej nikt nie ukrywa, ani się nie wstydzi. Biuro RPO odmówiło zajęcia się tym bolesnym problemem. Polskie państwo w tym przypadku nie zdało egzaminu. To smutne i dramatyczne: STRACIŁEM ZAUFANIE DO MOJEGO PAŃSTWA, Dyskryminowany - Untermensch Rn 825 343. (lat 77).
    już oceniałe(a)ś
    11
    3
    Wszak nic bardziej miłego, niż być starym, ubogim, chorym i samotnym. Tylko wtedy można doskonalić swoją doskonałość duchową. Warto też zacząć odkładać na Maybacha (najlepiej 62S). W końcu trzeba sobie postawić jakiś ambitny cel. Wtedy też łatwiej będzie zachować linię a może i choroby same pójdą w zapomnienie?
    już oceniałe(a)ś
    11
    4
    Wypada podziękować "człowiekowi nadziei" Wałęsie i jego ekipie styropianowców, za to jaki "raj" stworzyli dla starych i młodych. Jeszcze sytuacja starszych o tyle jest dobra, że większość z nich ma te swoje skromne świadczenia, ale już ludzie tacy jak ja (po 30) i młodsi nie będziemy mieli nawet tego, bo przecież musimy pracować (jeśli ta praca w ogóle jest) do śmierci w "komfortowych" warunkach zapewnianych przez niezwykle "umiłowanych" polskich przedsiębiorców. Niech żyje Zielona Wyspa szczęścia i miłości!!!
    Wyjedź z Polski.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Na ulotce lekarstwa, które biorę, przeczytałam w podrozdziale o specjalnych ostrzeżeniach: "Osoby w wieku podeszłym (po sześćdziesiątym roku życia)...". Poszłam jeszcze raz do apteki i poprosiłam o coś na depresję. mam przeciętną emeryturę, na zwykłe leki jakoś mnie stać; na pogodę ducha - nie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Biedny i samotny to ja już jestem - a do emerytury jeszcze mam daleko. Ale z tego co czytam to ma ona być taka że na pewno padnę z głodu, więc problem biedy i samotności na emeryturze sam się rozwiąże >!>!>!>!>!>!>!>!
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Senior nie musi być biedny i samotny. Jeśli jest, to dlatego, że wypychamy go na margines życia. DOBRE :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    ciekawe badania ludzi starszych... i widełki od 55 roku życia :D szanowni badacze, mam 59 lat (i pół, tak po prawdzie), jestem (i najpewniej długo jeszcze pozostanę dopóki Alzheimer nie zapuka do drzwi) baardzo aktywna zawodowo... ... i za cholerę nie czuję się "stara" powinnam zacząć się tak czuć bo wiekowo aż za dobrze mieszczę się w waszej próbie...? a mowy nawet nie ma, szanowni uczeni D
    już oceniałe(a)ś
    1
    0