Brali w nim udział m.in. posłowie Ruchu Palikota Robert Biedroń, Artur Dębski, Dariusz Dziadzio i Sławomir Kopyciński. - Podobno Sandomierz jest w dziesiątce najbardziej romantycznych polskich miast, a romantycznie tam naprawdę nie było - mówił "Gazecie" Biedroń. - Niestety, coraz częściej widzę eskalację przemocy ze strony takich chuliganów prawicowych. Ci ludzie coraz bezkarniej zakłócają spotkania - dodał.
W awanturze brało udział około 40 osób, głównie młodych ludzi, wielu z zamaskowanymi twarzami. Utrudniali wejście zainteresowanym, rzucali śnieżkami, w końcu wdarli się na salę i rozbili szybę. Krzyczeli przy tym m.in.: "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę": "Tylko idiota głosuje na Palikota".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze