Co prawda dogadał się z Kościołem katolickim w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go dobrowolnym odpisem podatkowym w wysokości 0,5 proc., ale zaprotestowały mniejsze wspólnoty wyznaniowe i Kościoły - najostrzej prawosławny. Metropolita Warszawy i całej Polski abp Sawa mówił kategorycznie: - Nie zgadzamy się na żaden odpis.
Jak tłumaczył, wierni Kościoła prawosławnego "mieszkają głównie na wsiach albo w małych miasteczkach", więc "środki z odpisu byłyby nieduże". Cerkiew zamiast odpisu chce rekompensaty, która będzie zapisana w ustawie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze