Rok 2012 przyniósł PiS niewątpliwie jeden sukces - sondażowy. Po raz pierwszy od 2007 roku partia Jarosława Kaczyńskiego zrównała się z PO - a nawet w jednym z sondaży nieco ją wyprzedziła. Politykom PiS na krótko wróciła wiara, że władza w kraju jest w ich zasięgu. Ale żeby kiedyś wygrać wybory, PiS musi przesunąć się w stronę centrum. A Kaczyński tego nie potrafi.
W 2012 roku Jarosław Kaczyński prowadził swoją partię zapatrzony w zwycięską węgierską prawicę. Tak jak niegdyś Viktor Orbán PiS niezmordowanie uprawiał czarną propagandę antyrządową. Wszystko, co robił rząd i PO, było z definicji złe, słabe, nieudolne, szkodliwe dla Polski. A Donald Tusk był leniwym politykiem, najgorszym premierem od 1989 r.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze