Za dużo się naczytaliśmy Machiavellego, a za mało Jana Pawła II - grzmiał Janusz Piechociński szef PSL, kiedy dziś ogłaszał skład nowych władz PSL. Cytował: hymn narodowy, pieśń ?Boże coś Polskę? i piosenkę rockowego polskiego zespołu z lat 80.

Piechociński zaproponował dzisiaj nowy skład Komitetu Naczelnego PSL - w sumie 20 osób. Na stanowisko trzech wiceprezesów chce powołać: Adama Jarubasa (świętokrzyskie), Krzysztofa Hetmana (lubelskie), Władysława Kosiniaka-Kamysza (aktualny minister pracy i polityki społecznej). Ostateczną decyzję podejmie zarząd PSL.

Piechociński w długiej przemowie próbował połączyć polską tradycję katolicką z ideologią Unii Europejskiej. Wyszło mu z tego dość ogólne hasło, że musimy teraz walczyć na czterech frontach: o wspólnotowość, lepszą politykę, lepszą Europę i lepszą Polskę. Wsparł je cytatem, z - jak powiedział - bardzo znanej piosenki. Ten cytat to: "Wolność kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem". Sprawdziłam szybko w internecie - tekst należy do "Chłopców z Placu Broni", rockowego zespołu z lat 80. Widocznie równie mocno utkwił w pamięci prezesa Piechocińskiego, jak hymn narodowy oraz pieśń "Boże coś Polskę", które cytował obok siebie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Tak niewiele myślę, tak niewiele potrafię" To z tej samej piosenki :)
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Sector rolny w Polsce zostal uformowany przez oszolomow. Jezeli sie tego nie zmieni, to nadal bedziemy czlapac, a nieproduktywna wies bedzie jeszcze wiekszym ciezarem dla reszty spolecznestwa. Pawlak zostawil rolnictwo w stanie nieproduktywnej spiaczki, pod zarzadem Ministerstwa Zacofania i Degradacji. Łączna liczba gospodarstw chłopskich w Polsce szacowana jest na około 3.058 tysięcy (2007). Z tego ponad milion to zagrody użytkujące od 0,1 do 1 hektara. Z pozostałych 2.041 tyś. blisko 50 tyś. nie prowadzi żadnej produkcji rolnej, a dalsze 300 tyś. niczego z tego, co wytwarza, nie sprzedaje. Tak, więc blisko jedna trzecia statystycznych gospodarstw chłopskich w Polsce nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej lub prowadzi jedynie działalność śladową, która nie ma nic wspólnego z pozyskiwaniem środków na utrzymanie, nie mówiąc o zysku. Do tej liczby trzeba jeszcze dodać ćwierć miliona gospodarstw, których średnia wartość rocznej sprzedaży zamyka się kwotą 2,5 tyś. zł, a więc nieco ponad 200 zł miesięcznie. Średnia wartość produkcji sprzedanej rocznie dalszych 400 tyś. gospodarstw nie przekracza 8.000 zł, czyli 666 zł miesięcznie. Zaledwie 260 tysięcy gospodarstw chłopskich uzyskuje ze sprzedaży w skali rocznej średnio ponad 15.000 zł. Połowa z nich sprzedaje za więcej niż 25 tys. zł rocznie i jedynie 10 do 12 tysięcy wykazuje się produkcją sprzedaną ponad 100 tyś. zł rocznie. www.eioba.pl/a/1tz/charakterystyka-rolnictwa-w-polsce#ixzz2CT0xfRD1 GUS (2011) podaje dane o bazantach i ceny na wszystko, nawet po angielsku. Ale nic o ilosci gospodarstw rolnych, i ich liczby (ktorej nie ma) odnosnie KRUS, tzn ile gospodarstw rolnych/osob jest uprawnionych do dotowanej przez podatnikow emerytury. Oficjalnie gospodarstwa ponizej 1h nie istnieja. Wiec, GUS zgubil ponad 1 milion gospodarstw (i ponad 1,5 miliona ludzi). Pan Pawlak bujdy opowiadal, ktore Pan Witkowski wypisywal (zupelnie jak za komuny), a prawda byla i jest okrutna. Na przyklad, jedynie 10 do 12 tysięcy [gospodarstw rolnych] wykazuje się produkcją sprzedaną ponad 100 tyś. zł rocznie - to jedyne sprawnie funkcjonujace przedsiebiorstwa rolne. Wiec jak to sie ma do ponad 3 miliony gospodarstw rolnych? Po rzadami PSL, sektor rolny jest katastrofalnie nieproduktywny. Konsekwentnie, nie tylko narod, ale i panstwo na tym traci (KRUS jest tego najlepszym dowodem). Rolnicy tez traca, bo nie maja tak jak by mogli miec. Zyskuje tylko PSL, bo konserwowanie sektora rolnego daje im racje bytu. 17.4% zatrudnionych w rolnictwie, to zelazna baza PSL, ktora to PSL nie ma zamiaru tracic, ani zreformowac; bo po co, im to nie sluzy, natomiast oni nie sluza ani narodowi ani panstwu, PSL sluzy wylacznie sobie!!!
    @bintell "sector", mowisz?
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @q-ku Naród to w końcu przeżytek, kosmopolitą trzeba być. ;-)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ot, skutki reformy rolnej z 1944 roku, kraj został podzielony na malutkie gospodarstwa, i efekt, pół polski leży odłogiem..... małe gospodarstwo może przynosić dochody, ale w uprawach specjalistycznych, ale na taką gospodarkę to brakuje wiedzy i pieniędzy. Dochodowe w rolnictwie może być tylko duże gospodarstwo. Teraz rozumiem, dlaczego taki silny opór co do reprywatyzacji, i żeby to chociaż dało jakieś bogactwo. Skutek tego taki, że do pracy w rolnictwie jeździmy do Holandii, a to powinno być na odwrót, i dotyka to wszystkich. Po 1018 r. Polska szybko stanęła na nogi, bo było silne ekonomicznie rolnictwo. Po 1945 r. rolnictwo zostało rozszabrowane, no to i bieda jest. Proszę nie narzekać, że bezrobocie i niespotykana w historii kraju emigracja zarobkowa, samiście tak chcieli i chłopki roztropki, bo wszystko ma być po równo. Jak głupi, to biedny, jak biedny to i głupi, zaklęte koło.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @bintell Mam złe przeczucia jeżeli chodzi o Pana Piechocinskiego. Być moze będzie forsował reaktywowanie jednohektarowych gospodarstw rolnych ażeby podbudować PSL a trend powinien byc odwrotny. W pierwszym okresie jego rzadów będzie tylko populizm i szantażowanie PO dla uzyskania przywilejów. Obym się mylił w koncu dzisiaj to tylko spekulacje.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    święta racja, lepsza Polska zrobi się tylko przy pomocy chytrych chłopów z PSL tylko obsadzenie wszystkich stanowisk w spółkach skarbu państwa rodzinami PSL zbuduje lepszą Polskę
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Wygląda na to, ze następny nieodpowiedzialny oszołom będzie psuł klimat polityczny w Polsce.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    Klasyczny przyklad "udaru wladzy", skorumpowana i falszywa partyjka wybrala "wodzosia" a ten uwierzyl w swoje "poslannictwo"! Miernota i ciasnota umyslowa na miare tej "partyjki"!
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    no to jest juz nastepna KATOLICKA PARTIA ala PIS POLSKA KRZYZAMI STOI dzieki tym FANATYKOM RELIGIJNYM Pawlak byl przynjamiej NORMALNYM CZLOWIEKIEM
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Piechociński to katolicki oszołom, i "chłop żywemu nie przepuści" z pewnością w nim siedzi...pora skończyć z pańskim chamstwem, myślę, że wybory będą mieli pod górkę...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0