Kiedyś sądzono, że wrzody to skutek palenia papierosów, picia alkoholu, złej diety, nadużywania kawy, silnego stresu i cholerycznego charakteru. Jakież było zdziwienie uczonych, gdy okazało się, że winne są bakterie.

Już od ponad 20 lat wiadomo, że za wrzody odpowiedzialne są mikroby z gatunku Helicobacter pylori (odkrycie to cztery lata temu doczekało się Nagrody Nobla). To, że są bakterie, które mogą swobodnie żyć w ludzkim żołądku, początkowo budziło liczne wątpliwości. Dlaczego? Wyobraźmy sobie najbardziej nieprzyjazne miejsce w naszym ciele wypełnione skrajnie kwaśnym sokiem żołądkowym, będącym wodnym roztworem kwasu solnego i enzymów trawiennych. To naprawdę silnie żrąca ciecz. Musi taka być, by zabijać bakterie chorobotwórcze i inne drobnoustroje zawarte w pokarmie. Okazuje się jednak, że Helicobacter pylori potrafi zaadaptować się do takich ekstremalnych warunków i przebywać w żołądku czy dwunastnicy (górnej części jelita cienkiego) wiele lat, czasem przez całe życie gospodarza.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Niestety u mnie helicobacter co jakiś czas dają o sobie znać i jest to niezwykle wkurzające, że prawdopodobnie te wrzody mnie nie ominą. Choć z drugiej strony mogę wcześniej zacząć profilaktyczne leczenie. Sporo znalazłam informacji o działaniu kurkuminy. Oczywiście dietę muszę trzymać cały czas, żeby nie umierać po schabowym ale dołączę też suplementy z kurkuminą. Polecam też się tym zainteresować;)
    @Jolanta Bonicka Brzmi świetnie , sama kurkuma zapowiada się świetnie . Tylko żeby jeszcze zrobili coś z tym przyswajaniem w suplementach i Vuala. Samemu można nieznacznie zwiększyć wchłanianie, lecz w małym stopniu, ale to tylko w przypadku przyprawy , należy dodać oleju kokosowego lub lnianego
    już oceniałe(a)ś
    0
    0