Bez akcyzy na wysokokaloryczne napoje nie opanuje się epidemii otyłości i generowanych przez nią kosztów społecznych

Niedawno senator Jan Rulewski ogłosił pomysł na nowy podatek: 30 groszy akcyzy od każdego litra słodzonego napoju sprzedawanego w plastikowej butelce (wpływy miałyby pójść na pomoc ubogim dzieciom i dopłaty do leków dla emerytów). Natychmiast odezwali się koledzy senatora i polityczni przeciwnicy. Mówili jednym głosem: Jan Rulewski to człowiek szlachetny, ale niepraktyczny, a sam pomysł jest niesłychany.

Pan senator może jest niepraktyczny, ale jego pomysł jest praktyczny i jak najbardziej "słychany".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    1 75476 7215830 Podatek_od_slodkiego_grzechu.. Smashing :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    1 75476 7215830 Podatek_od_slodkiego_grzechu.. Dandy :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0