Prokuratura Okręgowa w Radomiu ściga warszawskiego prokuratora Józefa Gacka – dowiedziała się „Wyborcza”. Chce mu uchylić immunitet i postawić dwa zarzuty w sprawie niedopełnienia obowiązków w cywilnym śledztwie smoleńskim (czyli z art. 231 kk). Grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności. Zdaniem radomskich śledczych Gacek rzekomo dwukrotnie uchylił się od podjęcia decyzji w sprawie odpowiedzialności karnej gen. Mariana Janickiego, byłego szefa BOR (kierował nim w latach 2007-11).
Wszystkie komentarze
Właśnie tak! czuję się gorszym człowiekiem, odkąd nasz kraj przejęli ci ludzie, którzy z patetycznymi hasłami na sztandarach depczą innych, szczują i kradną. Chcę czegoś więcej niż sprawiedliwość, chcę zemsty.
Mafia i jej ELITA, Kościół i 40 tysięcy sukienkowych na tłustych etatach, oszust Toruński, wszyscy którzy bezkarnie doją Polskę i Polaków zasługują na sprawiedliwy sąd i karę !
Im to się po prostu należy !
!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po zjedzeniu obfitego obiadu !!!
Wcale nie spiegdolił! W kiblu w "Szafranie" Putin wręczył mu odznaczenie i dał mu wolne, więc Antoni mógł wracać.
W tym kontekście należałoby zastanowić się dlaczego Jacek Sasin zrobił taką karierę polityczną? Kiedyś pracował u prezydenta Lecha Kaczyńskiego. I nie był tam znaczącą figurą.
Według takiego kodeksu przestępczego, tylko skazanie wrogów pislamu gwarantuje spokój konfitury.
Ci, którzy nie chcą głosować,bo mają...wyjebane..., albo głosują na uzurpatorów też się z tą mafią zderzą, ale będzie za późno.
Wszyscy na wybory w październiku 2019 roku, to już za tydzień. Rozliczyć musimy klamcow smoleńskich. Rozliczymy.