Prawie 4 mln zł kary musi zapłacić koncern farmaceutyczny Johnson & Johnson i dwie współpracujące z nimi hurtownie. Urząd antymonopolowy zarzucił im nielegalną zmowę rynkową dotyczącą drogiego leku zawierającego erytropoetynę. Sprawę wykryła ?Gazeta".

To bezprecedensowa decyzja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: po raz pierwszy wykazał, że jeden z największych działających w Polsce koncernów farmaceutycznych zawarł z hurtowniami nielegalne porozumienie mające na celu ograniczenie rynków zbytu i ustalenie ceny leku Eprex. Lek, zawierający ludzką rekombinowaną erytropoetynę (tzw. EPO), jest stosowany w leczeniu niedokrwistości oraz w zabiegach hemodializy nerek.

Postępowanie antymonopolowe przeciwko koncernowi oraz hurtowniom (Compol AG oraz Hurtofarm) rozpoczęło się, gdy pod koniec stycznia 2003 r. napisaliśmy, że cena EPO w Polsce jest zastanawiająco wysoka w porównaniu z innymi krajami europejskimi, a sprzedające lek firmy składają w przetargach niemal identyczne oferty.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze