- Prokurator prowadzący postępowanie uznał zażalenie na decyzję o umorzeniu śledztwa za bezzasadne - powiedział "Wyborczej" Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Sprawa została przekazana do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa.
O podjęcie na nowo śledztwa Katarzyna P. wniosła 4 kwietnia br. Chodzi o postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz o doprowadzenie jej do obcowania płciowego poprzez nadużycie stosunku zależności. Prowadziła je łódzka prokuratura rejonowa.
Wszystkie komentarze