Parlament w Kijowie przyjął w czwartek wieczorem ustawę O rozwoju przemysłu motoryzacyjnego. W ostatniej chwili parlamentarzyści przyjęli odrzucane jeszcze przed południem poprawki, które zaproponował prezydent Leonid Kuczma. Wprowadzają one duże ograniczenia w korzystaniu z ulg celnych przez producentów samochodów.
Według nowych zapisów bez cła będzie można importować podzespoły i części do montażu, pod warunkiem że będą one stanowić nie więcej niż 50 proc. fabrycznej wartości samochodu. Ponad 50 proc. podzespołów w samochodzie musi być zatem ukraińskiej produkcji, ale to nie wszystko. Zwolnione z cła mogą być tylko części wykorzystane do produkcji samochodu, którego nadwozie zostało zespawane, polakierowane i wyposażone na Ukrainie.
Wszystkie komentarze