W poniedziałek Prokuratura Generalna zdecydowała się przedłużyć śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska. Kolejna decyzja, umorzenie postępowania lub akt oskarżenia pod koniec czerwca. Na Pawle Adamowiczu ciąży obecnie pięć zarzutów.

Jak informuje prokurator Maciej Kujawski, śledztwo będzie prowadzone do 30 czerwca br. Wniosek o kolejne przedłużenie złożyli prokuratorzy z Poznania, którzy badają oświadczenia majątkowe prezydenta Pawła Adamowicza. Formalnie postępowanie powinno trwać do poniedziałku. Zgodnie z procedurami, jeżeli czas trwania śledztwa jest dłuższy niż rok, decyzje o kolejnych przedłużeniach podejmuje PG.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przez Adamowicza przestępstwa złożyło na początku października 2013 r. CBA. To wynik kontroli, która trwała od października 2012 do czerwca 2013 r. Prezydentowi Gdańska, w związku z nieprawidłowościami, postawiono - jak dotąd - pięć zarzutów. PREZYDENT GDAŃSKA - "Zawieszam członkostwo w PO".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Sprawa jest w prokuraturze i bardzo dobrze tyle że błąd sprostował sam Adamowicz i tylko dlatego prokuratura dowiedziała się o sprawie :) Trzeba teraz z urzędu wyjaśnić i tyle ale nie dotyczy to korupcji, unikania podatków itd. co na różnych forach radiomaryjni pisowcy chcą wmówić ciemnemu ludowi, chodzi o zwykłą inwentaryzację majątku. Ale jakoś trzeba zneutralizować traumę po przegraniu kolejnych wyborów w Gdańsku przez Jaworskiego :) A może chodzi o przykrycie przekrętów w SKOKach i umoczeniu w nich Dudy, technicznego kandydata na prezydenta?
    już oceniałe(a)ś
    18
    1
    Ta cała sprawa to jakieś kuriozum. Ciągają go po sądach za jakiś garaż, a przecież wszystkie nieruchomości były wpisane w oświadczenie podatkowe, dużo ważniejsze od majątkowego. Coś mi się wydaje, że to PiS pompuje awanturę, nie mogą sobie wybaczyć przegranej ich kandydata na prezydenta Gdańska.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1