Postępowanie - pod nadzorem prokuratury - prowadzą funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego w Gdańsku.
Zarzuty popełnienia przestępstw korupcyjnych, polegających na udzieleniu, przyjęciu bądź pośrednictwie w przyjęciu korzyści majątkowych, w celu bezprawnego uzyskania przez osoby nieuprawnione praw do gminnych mieszkań komunalnych, przedstawiono dotąd 27 osobom. Są to zarzuty korupcji biernej, czynnej, płatnej protekcji czy fałszowania dokumentów.
- Cztery spośród podejrzanych osób w chwili przedstawienia zarzutów popełnienia przestępstw były urzędniczkami Urzędu Miejskiego w Gdańsku, a piąta kobieta była emerytowanym urzędnikiem - dodaje prok. Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. - Obecnie wobec nikogo z 27 podejrzanych nie jest już stosowane tymczasowe aresztowanie - nie ma takiej potrzeby. W toku śledztwa funkcjonariusze CBŚ, na polecenie prokuratora, zabezpieczyli komplet dokumentów niezbędnych do ustalenia stanu faktycznego. W tej sytuacji prokurator uznał, że osoby podejrzane nie mają już żadnych możliwości negatywnego ingerowania w tok postępowania.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze