Michał Marusik: Bo tylko król może wtrącić do lochów polityków-złodziei, którzy nie dbają o sprawy państwa, a tylko o partykularne interesy: własne i swoich koterii. Potrzebne jest panowanie nad rządzącymi; panowanie legitymizowane etyką i logiką, a nie "wolą większości".
- Ale jak widać to nie działa. Prezydent nie jest w stanie na przykład ustrzec obywateli przed nadmiernym uciskiem fiskalnym, kontrolą dochodów czy przymusem ubezpieczeń ZUS.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze