Gazociąg Urengoj-Pomary-Użhorod ma długość 4500 kilometrów. Ukraiński reżyser Witalij Manskij postanowił nakręcić portret mieszkających wzdłuż niego społeczności. W ciągu 104 dni w siedmiu krajach rejestrował kamerą sceny z ich codziennego życia.

Bartosz Wróblewski: Używa pan gazu w swoim domu?

Witalij Manskij: - Tak i byłem nawet zaskoczony, gdy zorientowałem się, że płacę za ten sam rosyjski gaz więcej w swoim domu w Moskwie niż moja przyjaciółka, która mieszka w Portugalii. A to dlatego, że mam dom na obrzeżach. Nie dość, że doprowadzenie tam gazu wymagało wielkiego wysiłku, to jeszcze ktoś zdecydował, że właściciele domów na przedmieściach będą płacić kilka razy więcej niż pozostali.

I w odwecie nakręcił pan "Wzdłuż rurociągu"?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze