10 miejscowości, dziesięcioro reporterów. Masa dużych i małych zaskoczeń, odkryć, zachwytów. Wakacyjna akcja redakcji lokalnych "Wyborczej" to kolejny dowód na to, że mamy w Polsce mnóstw świetnych miejsc na weekendowe wypady. Nie tylko letnie

Akcję "Miasto na jedną noc" zorganizowaliśmy po raz drugi. Idea była prosta: nasze dziennikarki i dziennikarze odwiedzają i zwiedzają małe i duże miasta, popularne i mniej znane. Spacerują, podziwiają, testują atrakcje turystyczne, próbują miejscowej kuchni.

Wałbrzych jest zielony, Elbląg nie udaje

Namiętność, pasja, zdrady, rozstania, podział majątku i skandale u Hochbergów z zamku Książ to historie, o których można słuchać godzinami. Przy nich netflixowy romans "Bridgertonowie" wieje nudą - pisała poznańska reporterka Marta Danielewicz, która na początku wakacji wyruszyła do Wałbrzycha. - Jeszcze kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że miasto górnicze i przemysłowe może tak elektryzować i przyciągać.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
Komentarze