Wydamy w sumie do 200 mld euro, aby koszty energii w Niemczech były przystępne dla wszystkich. Nikt nie zostanie sam w tej trudnej sytuacji, taki jest nasz cel - zapewnia kanclerz Niemiec.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz już od 10 miesięcy stoi na czele pierwszego koalicyjnego rządu socjaldemokratów, zielonych i liberałów - i przygotowuje swój kraj na "zimę maksymalnej niepewności". Główna gospodarka Europy zmierza ku recesji, a gwałtownie rosnące ceny energii budzą obawy przed wybuchem społecznego niezadowolenia, być może w postaci masowych ulicznych protestów. Atmosfera jest gorąca także w Europie, podgrzana teraz dodatkowo przez receptę na kryzys energetyczny ogłoszoną przez Berlin na własnym podwórku: przeznaczenie 200 mld euro, czyli 5 proc. swojego PKB, na obniżenie rachunków za energię niemieckich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw - co wywołało oskarżenia o brak unijnej solidarności.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Kanclerz Niemiec - "Obcinamy zyski sektora energetycznego i przeznaczamy te pięniądze na obniżenie cen." "Kanclerz" Polski - "Zwiększamy zyski sektora energetycznego i podnosimy ceny."
    już oceniałe(a)ś
    30
    2
    podoba się ten facet , mimo kilku negatywnych opinii o nim , szczególnie za spóźnioną reakcje pomocy zbrojnej Ukrainie. Jest politycznie zrównoważony , merytoryczny , dobrze się go słucha . Mam również wrażenie , że działa na rzecz swojego kraju , niewiele o tym trąbiąc . Chciałbym mieć dobrego przywódcę w Polsce , bardzo bym chciał
    @tojo-a-co
    ta tzw. spóźniona reakcja to głównie pisowska propaganda i niemiecki styl: robić swoje bez propagandy, bo solidna pomoc Niemiec dla Ukrainy jest.
    już oceniałe(a)ś
    13
    2
    @bardzospokojny
    Bzdura. Pisowska propaganda jest w mediach właściwie całej reszty Europy i USA? Niemcy skompromitowali się od lutego tyle razy że ciężko to zliczyć, do tej pory dostarczają głównie obietnice, z których się i tak zaraz wycofują, zakazują eksportu sprzętu, zakazują demonstracji proukraińskich jednocześnie nie mając nic przeciw prokacapskim, lobbują za wpuszczaniem ruskich do UE, łagodzą wymiar sankcji, a ta pomoc którą udaje im się jakoś dostarczyć jest żałośnie mała w porównaniu do możliwości państwa... Nie ziomuś, to nie jest pisowska propaganda, to fakty - i możesz się o tym łatwo przekonać otwierając się na media zagraniczne. Obecnie Niemcy zachowują się jak ruski koń trojański.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    "wprowadziliśmy kompleksowe pakiety pomocowe, które odciążą wydatki obywateli i przedsiębiorstw o prawie 100 mld euro. I wydamy w sumie do 200 mld euro, aby koszty energii w Niemczech były przystępne dla wszystkich. Nikt nie zostanie sam w tej trudnej sytuacji, taki jest nasz cel."
    Krótko mówiąc przebiją wszystkich oferując cenę kupna gazu. Kogoś nie będzie stać, ale nie będą to Niemcy- oklaski!
    już oceniałe(a)ś
    18
    3
    No ale to są Niemcy z rozumnym kanclerzem i rządem.
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    To jest ta solidarność Europejska - rzucą na rynek takie pieniądze że nikogo innego nie będzie stać im dorównać, i w konsekwencji oni sobie wygodnie przeżyją zimę, a reszta... Reszta ich nie obchodzi. W sumie jest to rozsądne poniekąd podejście - CHYBA że aspiruje się do bycia krajem przewodnim w Europie i do nadawania jej kierunku.

    Oj, Niemcy kolejny raz pozbawiają resztę Europy złudzeń o sobie. Może i będzie im ciepło i miło w zimę, ale myślę że długofalowo tego pożałują.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Wszyscy powtarzają tą samą głupotę. Opodatkowują część nadzwyczajnych zysków, pozostałą część nadzwyczajnych zysków zostawiają zdziercom, które te zyski wygenerowały.
    To z zasady jest nieskuteczne, zachęca do jeszcze większych "zysków nadzwyczajnych" ( czyli zdzierstwa i wykorzystywania okazji ), po opodatkowaniu zostanie jeszcze więcej.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    im jest łatwiej, nie mają armii obajtków do wyżywienia
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Prawie jak Sasin. Ale prawie czyni wielką różnicę.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0