Braderup to niewielka gmina w niemieckim kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn. To właśnie w jej lasach, w okolicach miasta Niebüll, jeden z mieszkańców zobaczył dziwnego gada. Okazało się, że to dysfolid - wąż, który naturalnie występuje na południu Afryki, m.in. w Mozambiku, Botswanie i Namibii.

Jak podają niemieckie media, wcześniej ktoś widział podobne zwierzę w odległym o ok. 35 km Oeversee. Niektórzy więc spekulują, że mogą tam być dwa takie węże. Skąd to zaniepokojenie niemieckich władz regionalnych i mediów? Dyfolid jest jadowity, jego ofiarą miał paść pies w Braderup.

Jad tego gatunku może być również śmiertelnie niebezpieczny dla człowieka. Służby lokalne prowadzą więc poszukiwania - również z wykorzystaniem psów tropiących - a każdego, kto węża zobaczy, prosi się o powiadomienie policji lub... myśliwego.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    A reklamy, których nie da się zamknąć i przysłaniaja cały ekran to już przegięcie.....
    @Czaszyn
    Jesteś prenumeratorem, możesz włączyć blokowanie reklam, to nie jest wiedza tajemna.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    @Czaszyn
    Wiem, że nie tak być powinno, ale polecam np. ublock.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wygrywają emocje a nie racjonalne myślenie. Czasami trudno z tym wygrać, sam panicznie boję się węży w naturze. Abstrahując od tego wszystkiego, ciekawe stworzenie, najlepiej jakby mógł wrócić do Afryki.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Jad naszych żmii zygzakowatych w razie ukąszenia człowieka również jest groźny dla ukąszonego. Podobnie jad szerszenia. Ale w w tym przypadku to przybłęda z Afryki. Należy go dopaść i zabić. Smutne i przygnębiające, tym bardziej, że jeżeli go nie zatłuką gad zimy nie przeżyje.
    @ogulec2020

    Bzdury:

    Śmiertelność po ukąszeniu żmii zygzakowatej wynosi mniej niż 1%

    Śmiertelne przypadki po ukąszeniu żmii zygzakowatej są rzadkie i dotyczą głównie osób starszych, dzieci, osób o osłabionym układzie odpornościowym lub uczulonych na jad. Większość zdrowych dorosłych przechodzi ukąszenie bez poważnych powikłań, jeśli zostanie im udzielona odpowiednia pomoc medyczna.

    Jad żmii zygzakowatej może powodować bolesne i czasem niebezpieczne objawy, ale w większości przypadków przy szybkiej interwencji medycznej ukąszenie nie stanowi zagrożenia życia.

    W krajach o dobrze rozwiniętym systemie opieki zdrowotnej, takich jak kraje Europy Zachodniej, przypadki śmiertelne są wyjątkowo rzadkie, ponieważ dostęp do pomocy medycznej jest szybki. W bardziej odległych rejonach, gdzie dostęp do szpitala może być utrudniony, ryzyko jest wyższe.

    Śmiertelność spowodowana ukąszeniami szerszeni w Europie również jest stosunkowo niska, ale w porównaniu do żmii zygzakowatej jest ona wyższa, zwłaszcza z uwagi na ryzyko reakcji alergicznych (anafilaksji) po ukąszeniu.

    Śmiertelność związana z ukąszeniami owadów, w tym szerszeni, os i pszczół, wynosi w Europie od kilkudziesięciu do ponad stu przypadków rocznie.

    Główną przyczyną śmierci po ukąszeniu szerszenia jest wstrząs anafilaktyczny u osób uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych. Osoby bez alergii na jad mają znacznie niższe ryzyko poważnych komplikacji.

    Wypadki domowe są jedną z głównych przyczyn niezamierzonych zgonów w Europie, szczególnie wśród dzieci i osób starszych. Szacuje się, że w Europie rocznie dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy zgonów z powodu wypadków domowych. Dokładne liczby różnią się w zależności od kraju i definicji wypadków domowych, ale dostępne dane wskazują na znaczne ryzyko w tej kategorii.
    Kluczowe dane:

    Szacowana liczba zgonów: W Unii Europejskiej co roku w wypadkach domowych ginie około 30 000 - 40 000 osób.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @macren
    Z kazdej strony czeka nas koniec , ale byc zjedzonym/ ukaszonym przez jakiegos gada czy szerszenia to ni to samo!
    Jest ich coraz wiecej , bo ludzie «  lubia » ich w domowym zaciszu, ale jak im sie znudza to do lasu lub stawu…
    Wypadki drogowe sa czesto wymieniane, ale Aktualnie w UE to wlasnie wypadki domowe , w tym ukaszenia przez rozne bestie, sa gora. Nie znaczy to , zeby byc chuliganem drogowym. !!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @macren
    Czyli lepiej spotkać żmiję, niż siedzieć we własnym domu :-)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @elk84
    A jak w domu mieszkasz z jadowitą żmiją?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Glupota ludzka nie zna granic.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    faktycznie jest sliczny
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Może przezimuje w jakiejś piwnicy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0