Dotkliwa susza zagraża źródłom pożywienia i wody słoni żyjących w krajach Afryki Południowej.

Region ten boryka się z przedłużającym się gorącym i suchym okresem, który nastał podczas pory deszczowej 2023/24. Odpowiedzialność za to zawirowanie klimatyczne przypisuje się zjawisku El Niño, które charakteryzuje się ociepleniem wód we wschodniej części Pacyfiku i zawsze prowadzi do gorętszej pogody na całym świecie.

Naukowcy wskazują, że El Niño pogorszyło zmiany klimatu wywołane przez naszą cywilizację.

Susza wpłynęła na zaopatrzenie w wodę i żywność ludzi i zwierząt gospodarskich, ale także na źródła wody i żywności, z których czerpią dzikie zwierzęta.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Aż serce boli...
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Pismak litości. El Nino nie powoduje zmian klimatu tylko zmiany pogody, oczywiście mogą one być bardziej gwałtowne wskutek zmian klimatu, ale za napisanie że "EL Nino pogłębiło zmiany klimatu " to szanownemu, anonimowemu pismakowi przyznaję foliową czapeczkę do noszenia przez tydzień.
    @kzet69
    Wypadałoby czytać uważniej:
    "Ten artykuł pochodzi z serwisu Agencji Reuters, jego autorem jest Nyasha Chingono"
    Można też było zaproponować lepsze sformułowanie zdania zamiast zwykłego czepiactwa.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @a_usher
    Nie czepiaj się. Autor komentarza nie napisał, kto jest autorem artykułu. Reuters'a nie można krytykować?
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @UTKowalski
    Nic nie rozumiesz. Autor artykułu jest podpisany, a komentujący nazywa do anonimem.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    El Niño jest rodzaju męskiego, a La Niña rodzaju żeńskiego. W hiszpańskim nie ma rodzaju nijakiego.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Ze słoniami na południu Afryki (btw. chodzi o region południowej Afryki, a nie o Południową Afrykę - państwo) jest problem. Ze względu na wieloletnią ochronę, nadmiernie się rozmnożyły. Europejscy eko-terroryści strasznie protestują przeciwko ich odstrzałowi. Prezydent Botswany poprosił więc, żeby państwa europejskie przyjęły chociaż dziesięć tysięcy tych zwierząt. Niestety, żaden kraj europejski nie zareagował pozytywnie na tę prośbę. Bez serca.
    @UTKowalski
    W wymienionym w artykule obszarze chronionym na terytorium 1.5 x większym od Polski żyje 1/4 miliona słoni znacznie przekraczając pojemność środowiska, dlatego każde wahnięcie podaży wody i karmy powoduje masowe zgony. Susze w tej części Afryki były zawsze, w latach 70-tych przez prawie 4 lata nie spadła kropla deszczu, można dyskutować na ile te zjawiska się nasiliły pod wpływem ocielenia klimatu , ale co do podstawowej przyczyny masz rację i nie rozumiem kto cię minusuje.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @kzet69
    Pojemność środowiska przekracza liczba ludzi na tym terenie. To oni zabierają wodę dzikim roślinom i zwierzętom. Czego tu nie rozumiesz?
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @a_usher
    Przecież możesz oddać swoją wodę słoniom (albo innym zwierzęciom). Dlaczego na słoniach mają cierpieć tamtejsi mieszkańcy? Że Murzyni? I nie tłumacz się, że to za daleko.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @UTKowalski
    Nie pij tyle, bo bełkoczesz bez związku.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0