Dziennikarze i dziennikarki Wyborczej ujawniali setki afer związanych z ludźmi władzy. Jako pierwsi pokazaliśmy taśmy, wille i interesy Daniela Obajtka i opisaliśmy podejrzane działki Mateusza Morawieckiego. To nie koniec długiej listy afer. Patrzymy na ręce politykom każdej opcji. Rozliczamy więc dalej.
***
O tym, że Dariusz Pieniak, dyrektor regionalny Lasów Państwowych w Łodzi, pojechał w podróż służbową do Nigerii napisaliśmy jesienią. Sam zainteresowany nie chciał nam odpowiedzieć na pytania o ten wyjazd, a pytaliśmy m.in. o koszty delegacji polskich leśników do Abudży.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Oni są tacy zdolni, że potrafią dżunglę anihilować pronto!
Nie wiem czy w Wielkiej Zielonej Ścianie był jakiś wkład z Polski, ale projekt wydaje się wielkim sukcesem. To już teraz imponująca powierzchnia.
PS. Czytałem, albo słyszałem prognozy, że jak stopnieją doszczętnie lodowce zasilające Ren to ten będzie rzeką sezonową. Nie wiem jak będzie w Polsce z rzekami, ale bym nie hejtował naszych leśników, że mogą się czegoś nauczyć.
Nie, będą promować POLSKI NARODOWY system melioracyjny na Saharze i tworzyć tam Polskom Narodowom oazę, więc proszę się tu naszych dzielnych patriotów-leśników nie czepiać.
Próbuję się domyśleć, co masz na myśli:
- radzenie sobie z lodowcami? W Nigerii?
- sadzenie lasów? W Nigerii są wilgotne lasy równikowe, a na wybrzeżu – lasy namorzynowe. Jak to się ma do naszych północnych lasów? Szczepki będziemy wymieniać?
- radzenie sobie z rzekami? W jaki sposób - Niger jest zasilany deszczami w porze deszczowej, ma olbrzymie dorzecze. U nas pora deszczowa nie występuje - teoretycznie mamy zimy ze śniegami, praktycznie to przeszłość.
Mamy szamanów importować by sprowadzali śnieg w zimie?