Nie tylko dyrekcja generalna Lasów Państwowych prowadzi wewnętrzny audyt wydatków. Za sprawdzenie finansów zabrali się także nowi dyrektorzy regionalni LP. W drugiej połowie stycznia pełniącym obowiązki dyrektora RDLP w Pile został Tomasz Partyka (wcześniej pracował w nadleśnictwach w Tucznie i w Wałczu) i od razu musiał zmierzyć się z interesującym przypadkiem.
Okazuje się, że poprzednik Partyki, czyli Bartosz Bazela, polityk PiS-u (choć widziany także na konwencji Suwerennej Polski) z okolic mazowieckiego Gostynina, dosłownie dzień po zmianie władzy w Polsce - 12 grudnia 2023 r. exposé w Sejmie miał premier Donald Tusk - postanowił dać podwyżki. Być może nie wzbudziłoby to kontrowersji, gdyby nie fakt, że objął nimi tylko nadleśniczych, a więc ludzi, którzy w leśnej hierarchii zarabiają już i tak znaczne pieniądze. Mówimy o kilkunastu tysiącach złotych miesięcznie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze