Podczas jednego z odwiertów poziom metanu groził wybuchem. Ulatnianie się tego gazu spod wiecznej zmarzliny może spowodować, że kryzys klimatyczny będzie się pogłębiał.

Choć w kontekście globalnego ocieplenia najczęściej mówi się o dwutlenku węgla, to dużo bardziej niebezpieczne dla klimatu są emisje metanu. Jego wpływ na efekt cieplarniany jest kilkudziesięciokrotnie większy niż CO2. Jeśli spojrzymy globalnie, to emisje metanu pochodzące z działalności człowieka stale rosną.

Jednym z największych naturalnych rezerwuarów metanu są obszary ziemi pokryte wieczną zmarzliną. Nie jesteśmy w stanie określić jego ilości, wiemy, że bardzo dużo - wystarczająco, by stanowiło to problem w dobie coraz bardziej nagrzewającej się planety.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Metan jest gazem palnym. Może było by rozsądnie wykorzystać go np. do ogrzewania zamiast bezproduktywnie wypuszczać do atmosfery...? Może produkty spalania tego gazu były by mniej szkodliwe niż sam gaz...?
    @starywacek
    Metan nie wydobywa sie z dziury. Wydobywa sie na calej powierzchni.
    Wieczna zmarzlina rozmarzajac pozwala na procesy gnilne uwiazionych resztek organicznych ktore trafily tam w okresie ocieplenia klimatycznego.
    Rowniez jest to gaz uwieziony z tych procesow przed zlodowaceniem.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Jak to co? Wina Tuska, oczywiście.
    @beaumonter
    nudne i nie na temat
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "to dużo bardziej niebezpieczne dla klimatu są emisje metanu "

    To może lepiej, żeby ludzie wypalali metan w piecykach łazienkowych i puszczali w komin mniej niebezpieczne CO2.
    @Jozef_K
    No. Pewnie tak . Tylko trzeba go zabutelkować . To do zrobienia, lwcz doś czaso i kosztochłonne . Zwłaszcza, jeśli połączyć to ze zmianami klimatu - szukamy, gdzie jest dużo metanu, i skorupka jest najcieńsza.....:)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Wg niektórych naukowców już jest za późno na odwrócenie zmian klimatycznych. Zmiany już same się napędzają bez uwzględnienia naszych emisji - efekt kuli śniegowej - są coraz większe z powodu samych skutków zmian klimatycznych. Tak jak przykład w artykule - wieczna zmarzlina się topi i uwalnia coraz więcej metanu, przez co jeszcze szybciej się topi i uwalnia jeszcze więcej metanu. Lądolód się topi i nie odbija promieniowania słonecznego i nagrzewa się ocean itd. Ocean się nagrzewa i zakwasza, jest w stanie pochłonąć mniej CO2. Błędne koło. Pieniądz, władza i polityka rządzi światem nie zdrowy rozsądek. Nie będzie ratunku. Podatku globalnego od towarów na walkę ze zmianami klimatycznymi nie widać i nie słychać o nim nic. Bez tego nie będzie środków finansowych na budowę pochłaniaczy CO2. Bez rozległych farm pochłaniaczy nawet drastyczne ograniczenie emisji CO2 i metanu nic nam nie da.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Trzeba będzie uważać z ogniem
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    >>i nie mają dla nas optymistycznych wniosków<<

    Ja dla was też nie mam.

    Chyba nie tylko ja prenumeraty nie zamierzam przedłużać, sądząc z intensywności komunikatów typu "twoja prenumerata za chwilę wygaśnie"

    (od dwóch tygodni; a wygasa za kolejne dwa tygodnie)
    już oceniałe(a)ś
    2
    8