Choć w kontekście globalnego ocieplenia najczęściej mówi się o dwutlenku węgla, to dużo bardziej niebezpieczne dla klimatu są emisje metanu. Jego wpływ na efekt cieplarniany jest kilkudziesięciokrotnie większy niż CO2. Jeśli spojrzymy globalnie, to emisje metanu pochodzące z działalności człowieka stale rosną.
Jednym z największych naturalnych rezerwuarów metanu są obszary ziemi pokryte wieczną zmarzliną. Nie jesteśmy w stanie określić jego ilości, wiemy, że bardzo dużo - wystarczająco, by stanowiło to problem w dobie coraz bardziej nagrzewającej się planety.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Metan nie wydobywa sie z dziury. Wydobywa sie na calej powierzchni.
Wieczna zmarzlina rozmarzajac pozwala na procesy gnilne uwiazionych resztek organicznych ktore trafily tam w okresie ocieplenia klimatycznego.
Rowniez jest to gaz uwieziony z tych procesow przed zlodowaceniem.
nudne i nie na temat
To może lepiej, żeby ludzie wypalali metan w piecykach łazienkowych i puszczali w komin mniej niebezpieczne CO2.
No. Pewnie tak . Tylko trzeba go zabutelkować . To do zrobienia, lwcz doś czaso i kosztochłonne . Zwłaszcza, jeśli połączyć to ze zmianami klimatu - szukamy, gdzie jest dużo metanu, i skorupka jest najcieńsza.....:)
Ja dla was też nie mam.
Chyba nie tylko ja prenumeraty nie zamierzam przedłużać, sądząc z intensywności komunikatów typu "twoja prenumerata za chwilę wygaśnie"
(od dwóch tygodni; a wygasa za kolejne dwa tygodnie)