Reporterzy "Die Zeit" we współpracy z "Gazetą Wyborczą" szukali w Polsce i Niemczech odpowiedzi na pytanie, czy Odra skazana jest na katastrofę. Reportaż opublikowany w Zeit Online będzie dziś można przeczytać TUTAJ.
Po wykryciu w Odrze Prymnesium parvum latem ubiegłego roku niemal można było usłyszeć, jak kamień spadł z serca ministrze klimatu Annie Moskwie. Po tygodniach dywagacji na temat tego, co zabiło 400 ton ryb w Odrze, odkrycie jednokomórkowego glona zdolnego do toksycznego zakwitu miało szansę zakończyć niewygodne dla rządu dyskusje o:
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
nie tylko jeden gen ale wiele
Mamy jakieś geny samo destrukcji i to zarówno w dziedzinie polityki, bezpieczeństwa, jak i środowiska.
Macie gen cwaniaka : krew wypije a dzizrli nie zrobi.
W O L A C Y!!!
mieli, mają i mieć będą
Mamy głupio cwanych polityków z pis-u, którzy ''uwłaszczyli się na pensjach'' w spółkach skarbu państwa, ich wiedza techniczna jest zerowa lub bliska zeru.
I ''PARTIA'' pis-u" starannie dba by o:
- spółkach znad Kanału Gliwickiego -(ŚCIEKI),
-kopalniach węgla kamiennego (słona woda),
-kopalniach miedzi (słona woda+zbiornik wody poprodukcyjnej dla zmyłki nazwany : Obiekt Unieszkodliwiania Odpadów Wydobywczych „Żelazny Most”
- i innych było cicho, szczególnie w tvp-pis.
Bo ''suweren lubi nieświadomość''.
To nie Polacy mają w sobie gen głupoty to rządzący pis dzielcy !
Polacy są kreatywni w robieniu w ch... państwa i bliźniego swego, są kreatywni w robieniu rzeczy, które przynoszą zysk tylko im w tym najdoraźniejszym tego słowa znaczeniu. W Tajlandii widziałem, jak gangi makaków kradną owoce z bazarów. To jest tego typu kreatywność. Jakiekolwiek dobro wyższe niż złotówka, super samochód, dom jest przez Polaka niezauważalne. Co najwyżej jako przeszkoda lub stopień w drabince do osiągnięcia własnego powyższego.
Coś jak pies. Zobaczy piękny obraz i co najwyżej ujrzy kolejny obiekt do wypróżnienia się.
Spóśród wszystkich krajów, w jakich byłem tylko w Polsce zauważyłem tak niski poziom wrażliwości na cokolwiek innego niż własnego ego.
Ciężko w tym kraju cokolwiek budować wspólnego.
Dlatego Polacy nie są żadnym narodem w sensie wspólnoty. Wspólnota to grupa ludzi, która się wspiera, traktuje dobrze, dba o rozwój swoich członków i co ważne: ma tego świadomość i wolę.
zgadza się, generalnie jesteśmy narodem intelektualnych i moralnych niedorozwojów. i, tak jak mawiał angielski filozof z XVIIgo wieku : każdy naród ma taką władze na którą zasługuje...
Czterech uśmiechniętych przygłupów i złodziei w jednym!!!
Przetłuszczony loczek Gróbarczyk i ta bełkocząca KUL-wa Moskwa są emanacją woli suwerena (po zawodówkach, 60+, ze wsi i małych miasteczek - to wynik badań, nie opinia).
Bo, panie, dajmy na to, jak ryby w Odrze zdechno, to połowa zdechnie Niemcom, a połowa nam. To tak, jakby my wygrali w połowie...
--dyktatura ciemniaków-- 8*
Jako wedkarz sportowy, żyjący w kraju gdzie haczyki zaczepowe są nielegalne, ryby się na kotlety nie zabiera, jestem załamany, że mozna wytruć 400 ton!!! ryb słodkowodnych i nie ma winnego. Proporcjonalnie do wielkosci, to tak jakby wytruć 90% ryb w Morzu Północnym. Qoorffa, niejaka Moskwa, jej mąż od wódek polskich, jakaś Ozdoba, dekiel Gróbarczyk, budowniczy stępek i reszta tej bandy nie widzi problemu. Ja widze, PiS jest problemem, a rakiem w tym gadzim, paskudnym organizmie, są ziobryści. Ogólnie powtórzę mój wielokrotny komentarz z cytatem z włoskiego filmu, "ODRAŻAJĄCY, BRUDNI ŹLI" ! Sorry, ale tego nie da się opisać cenzuralnym slownictwem, **** ***, konfederastów i panazbyszka.
Kaczyński silnie przyciąga wszelkie miernoty, im gorsza tym lepsza bo zależna od woli prezesa. Nie od tego co robi, i co sobą reprezentuje
Bo to szmaciarze są
Już dziś 90% polskich wód nie spełnia norm.
dodatkowo - jak już zamkniemy kopalnie, to jeszcze latami trzeba będzie finansować obsługę zamkniętej kopalni.
no cóż górnik w Polsce wydobywa jakieś 1/400 benchmarku lub, by napisac uczciwie, 1/10 benchmarku podziemnego - jest skrajnie deficytowy mimo braku podatków dla sektora, i kosmicznych cen krajowych.....
Albo w mieście gdzie mieszka Elka Witek i jej mężuś ?
Szczerze w to wątpię. Dlatego nie wierzę w żadne sondaże.
Zebyś się nie zdziwił...
O ile pamiętam, w województwach nad Odrą PiS nie miewa większości, ale co z tego, jeżeli miewa większość daleko od Odry?
Bo od prawdziwej przyrody ważniejszy jest wyimaginowany jezusek
W kranach we Wrocławiu woda pochodzi z Oławy, a nie z Odry. Kiedy się tuż nad Mostem Grunwaldzkim wpłynie w Oławę i popłynie nią w górę (kajakiem), to łatwo jest zauważyć, że zasila Odrę wodą o miłej dla oczu przejrzystości. Oczywiście przejrzystość, to nie wszystko, ale już sama ta różnica jest duża.