W 2009 roku trwająca w Tanzanii susza zmusiła słonie do żerowania na uprawach rolnych, którym już i tak zagrażał brak wody. Wśród ludności wiejskiej zaczęła narastać niechęć do tych zwierząt. Trafiała na podatny grunt, bo uprzednie rządowe i pozarządowe programy ochrony tych zwierząt marginalizowały głosy społeczności lokalnych. - Byliśmy bardzo wściekli i powiedzieliśmy, żeby rząd wybrał ludzi albo słonie - powiedział jeden z rolników.
Mieszkańcy wsi zaczęli w odwecie zabijać słonie.
Wszystkie komentarze