Konflikty na linii ludzie - niedźwiedzie polarne to rosnący problem na dalekiej północy. Może temu zaradzić testowany właśnie radar ze sztuczną inteligencją.

W lutym 2019 roku mieszkańcy rosyjskiego archipelagu Nowa Ziemia dosłownie zostali uwięzieni w swoich domach. Wszystko przez niedźwiedzie, które zaczęły masowo nawiedzać ludzkie siedziby. Największy problem był w blisko dwutysięcznym osiedlu Biełuszja Guba, gdzie na ulicach doliczono się 52 drapieżników. Ludzie bali się puszczać dzieci do szkół, władze ogłosiły stan wyjątkowy.

To był przypadek ekstremalny, ale na szczęście nikt nie zginął. Jednak w 2018 roku w dwóch atakach na kanadyjskim terytorium Nunavut zginęło dwóch mężczyzn. Rok później, w tym samym regionie, niedźwiedź polarny – zanim go zastrzelono – zaatakował i poranił trzy osoby.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Niedźwiedzie płacą cenę za ludzką chciwość, brak opamiętania, co skutkuje globalnym ociepleniem i kasacją ich naturalnego środowiska życia. A w zamian za to człowiek je zabija jak się zbliżą do ludzkich siedlisk. Brak słów. Dobrze, że powstała tak apka. Oby pomogła ocalić te piękne zwierzęta!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Trzeba je niestety zacząć dokarmiać. Podchodzą do osad ludzkich bo nie mają co jeść.. Straszne co zrobiliśmy z nasza planetą. Zasługujemy na zagładę..
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    tak działa dobór naturalny
    wypieramy te zwierzęta z ich nisz ale czy to coś złego.
    gorzej gdyby było odwrotnie
    w sumie liczy się nasz genom a nie ich :-) biologia działa
    już oceniałe(a)ś
    0
    0