Przyrodę trzeba chronić, żeby ją ocalić, a czasami po to, żeby umożliwić jej leczenie ran

Idea parku narodowego nie jest „stara jak świat". Wręcz przeciwnie, refleksja, że natura ma swoje granice wytrzymałości, a część przyrody należy chronić, by móc zachować ją dla przyszłych pokoleń, przyszła dość późno, dopiero pod koniec XIX wieku. Najbardziej znany i najstarszy na świecie Park Yellowstone powstał w 1872 roku, a idea łatwiej wykiełkowała w Stanach Zjednoczonych być może dlatego, że o ile w Europie „narodowe" były przede wszystkim dobra kultury, o tyle w USA był to krajobraz. To właśnie on miał zostać objęty ochroną, by zapewnić do niego dostęp publiczny i zachować jego naturalny charakter. Kiedy idea się przyjęła i przeniosła na europejski grunt, trafiła też na nieco odmienne warunki tworzone chaotycznie przez postępującą industrializację. Na przykład najstarszy istniejący park narodowy w Alpach, owszem powstał, żeby chronić unikalny krajobraz i zasoby natury, ale nie był to już teren „dziewiczy". Tam, gdzie dziś można się pochwalić najwyższej próby ochroną przyrody, jeszcze nieco ponad 100 lat temu działały kopalnie srebra i wydobywano żelazo, a ogromne piece były rozgrzewane za pomocą rabunkowo karczowanych górskich lasów. Park narodowy miał więc nie tyle ochronić krajobraz przed zmianami, ile umożliwić przyrodzie powrót na swoje miejsce. To powolny i unikalny proces, który obserwuje się tam do dziś.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Jest wiele rzeczy, które możemy zrobić.
    I żadna z nich nie będzie skuteczna, dopóki nie odsuniemy rosyjskiej agentury od władzy.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    PISIM do Odry nie wolno się zbliżać na odległość 10 kilometrów.
    @zenek60
    Tylko do Odry? Do Polski!
    już oceniałe(a)ś
    4
    0