Czasami bywa, że niedostrzeżony szczegół jest czymś, co zapowiada tragedię i zło. Tak było tym razem. Oto historia jednego zdjęcia.

Coś takiego zdarzyło mi się ładnych parę razy. Zresztą myślę, że nie tylko mnie. Czasami, gdy robię zdjęcie, nie dostrzegam jakiegoś małego, istotnego szczegółu. Później, gdy zobaczę go na ekranie komputera, zwykle jestem zachwycony. Oto mrówka wspina się po łodydze albo pliszka żółta przysiadła przy żubrach. Ale czasami bywa, że niedostrzeżony szczegół jest czymś, co zapowiada tragedię i zło. Tak było tym razem.

Projektowany Turnicki Park Narodowy: "Niezwykłe miejsce"

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Mieszkam w Sopocie - koło mniej więcej milionowej aglomeracji jeszcze mamy Trójmiejski Park Krajobrazowy. Niektórzy nazywają go Zielonymi Płucami Trójmiasta. I mamy też Lasy Państwowe, które od lat rżną i dewastują te nasze płuca... Czasem, będąc w lesie miałbym ochotę się rozpłakać: las wygląda jak po bombardowaniu, drogi jak po przejeździe kolumny czołgów! LP nazywają to planową gospodarką leśną i za żadne skarby nie chcą oddać zarządzania tymi terenami władzom Trójmiasta. Mam już prawie 70 lat i widząc pojedyncze drzewa, starsze ode mnie, które ci tzw. "leśnicy" zostawiają pośrodku tej masakry; naprawdę miałbym ochotę co najmniej bić. Obok posadzone w rządkach maleńkie świerki, wiem, że za swojego życia NIE ZOBACZĘ w tym miejscu po prostu LASU!
    @nick08
    Pytanie kto jest w tej chwili za to odpowiedzialny (nazwisko na O, a brat jest szefem firmy paliwowej)
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    @luukarz
    Narodowo Katolickie Lasy Państwowe są po " zarządem " Solidarnej Polski Z.Ziobro...
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    @nick08
    Mieszkam po sąsiedzku z Tobą, czyli w Oliwie (w Sopocie też mieszkałem prawie 30 lat). Chodzę po naszych lasach prawie codziennie. Płakać mi się chce, kiedy widzę to pobojowisko, te zdewastowane tereny ograbiane z naszego wspólnego dobra przez bezdusznych ludzi udających leśników. Też mam prawie 70 lat i wiem, że nie doczekam odrośnięcia lasu po tym zniszczeniu. Pozdrawiam, też chodzący po lasach i też smutny Sąsiedzie.
    już oceniałe(a)ś
    21
    0
    @nick08
    W Kudowie Zdroju także zniknąl las koło domu moich rodziców i za każdym razem jak tam przyjeżdżam i spaceruje jest mi strasznie smutno, ze to piękne miejsce pełne drzew, mchów i grzybów zamieniło się w pooraną pustynie ściętych pni. I mimo ze jestem młoda, za mojego życia już nie odrośnie.
    Nie slyszalam o żadnych ostrzeżeniach, konsultacjach, nie słyszałam tez o protestach.
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    @nick08
    Potwierdzam, jestem sąsiadem. Im chodzi o kasę z wyrębu, wyłącznie. Dla niepoznaki nasadzają monokulturowe małe świerki, które a) są jeszcze i długo będą zbyt małe, b) są monokulturą, plantacją która nie dorównuje normalnym lasom. Lasy Państwowe to folwark osobisty pisich, tak jak górnictwo, energetyka, petrochemia i państwowe banki i ubezpieczenia. Pisi mają wywalone, co zostawią dzieciom, bo te dzieci masowo lokują w USA i Zachodniej Europie - szkoły, praca, mieszkania. Więc po nich tutaj choćby potop, nawet rosyjska kolonia. Wyemigrują zanim dotknie ich katastrofa
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Panie Adamie trzymam za Pana kciuki i jestem pełen podziwu dla Pana działalności. Nie jest Pan sam, zmienimy to! Pana i Wyborczą proszę o więcej edukacyjnych materiałów o ochronie naszej przyrody.
    @ac9
    Smutne jest to, że ta edukacja trafia w ogromnej większości do osób przekonanych. Suweren Wyborczej nie czyta a Wajraka (o ile kojarzy nazwisko) uważa za szkodliwego lewackiego ekoterrorystę… Jedynie jak najszybsze odsunięcie pis od władzy daje szansę na zatrzymanie tej dewastacji. Zatrzymanie, bo zniszczeń, które już w przyrodzie dokonali naprawić się nie da. Nie za naszego (również młodego…) życia. Dewastację prawa da się odwrócić, środowiska nie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Największy szkodnik w lesie? Leśnik!
    (jasne, że są wyjątki, ale to tylko wyjątki)
    już oceniałe(a)ś
    92
    0
    czerwone kropki powinniśmy wymalować leśnikom z LP
    @kotu
    na ich pustych łbach
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Póki leśnicy będą zarabiali więcej od pracowników parków narodowych nic się nie zmieni. To oni mają autorytet i wykorzystywują go do wpływu na miejscową ludność. Argumenty stracicie pracę, zabronią wam wchodzić do lasu, koniec z grzybami i jagodami działają, a do powstania parku potrzebna jest zgoda samorządu.
    już oceniałe(a)ś
    55
    0
    To nie leśnicy to drwale,szarańcza chciwa, co wzorem Midasa zamienia drewno w kasę dla siebie. Lasy państwowe powinny być niezwłocznie rozwiązane,bo to organizacja okradająca społeczeństwa z dziedzictwa przyrodniczego.W miejsce tej patologicznej firmy należy powołać nową o całkowicie inaczej zdefiniowanych celach i płacach nie zależnych od wyrębu
    już oceniałe(a)ś
    50
    0
    Lasy Państwowe to mafia leśna.
    W miastach piękne kilkudziesięcioletnie drzewa są coraz większym rarytasem jest podobnie.
    Beż uświadamiania społeczeństwa i działań obywatelskich ta degradacja będzie jedynie postępować.
    już oceniałe(a)ś
    24
    0
    Ochrona lasów powinna być naszym wspólnym celem, ale przede wszystkim celem władz, co pozwoliłoby na edukację i ściganie niszczycieli. Tymczasem u władzy są prymitywni niszczyciele, którzy „czynią sobie ziemię poddaną”. Gdyby tak drzewa mogły głosować!
    Z całego serca dziękuję ludziom, którzy na miejscu walczą o nasze lasy!
    już oceniałe(a)ś
    11
    0