Coś takiego zdarzyło mi się ładnych parę razy. Zresztą myślę, że nie tylko mnie. Czasami, gdy robię zdjęcie, nie dostrzegam jakiegoś małego, istotnego szczegółu. Później, gdy zobaczę go na ekranie komputera, zwykle jestem zachwycony. Oto mrówka wspina się po łodydze albo pliszka żółta przysiadła przy żubrach. Ale czasami bywa, że niedostrzeżony szczegół jest czymś, co zapowiada tragedię i zło. Tak było tym razem.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Pytanie kto jest w tej chwili za to odpowiedzialny (nazwisko na O, a brat jest szefem firmy paliwowej)
Narodowo Katolickie Lasy Państwowe są po " zarządem " Solidarnej Polski Z.Ziobro...
Mieszkam po sąsiedzku z Tobą, czyli w Oliwie (w Sopocie też mieszkałem prawie 30 lat). Chodzę po naszych lasach prawie codziennie. Płakać mi się chce, kiedy widzę to pobojowisko, te zdewastowane tereny ograbiane z naszego wspólnego dobra przez bezdusznych ludzi udających leśników. Też mam prawie 70 lat i wiem, że nie doczekam odrośnięcia lasu po tym zniszczeniu. Pozdrawiam, też chodzący po lasach i też smutny Sąsiedzie.
W Kudowie Zdroju także zniknąl las koło domu moich rodziców i za każdym razem jak tam przyjeżdżam i spaceruje jest mi strasznie smutno, ze to piękne miejsce pełne drzew, mchów i grzybów zamieniło się w pooraną pustynie ściętych pni. I mimo ze jestem młoda, za mojego życia już nie odrośnie.
Nie slyszalam o żadnych ostrzeżeniach, konsultacjach, nie słyszałam tez o protestach.
Potwierdzam, jestem sąsiadem. Im chodzi o kasę z wyrębu, wyłącznie. Dla niepoznaki nasadzają monokulturowe małe świerki, które a) są jeszcze i długo będą zbyt małe, b) są monokulturą, plantacją która nie dorównuje normalnym lasom. Lasy Państwowe to folwark osobisty pisich, tak jak górnictwo, energetyka, petrochemia i państwowe banki i ubezpieczenia. Pisi mają wywalone, co zostawią dzieciom, bo te dzieci masowo lokują w USA i Zachodniej Europie - szkoły, praca, mieszkania. Więc po nich tutaj choćby potop, nawet rosyjska kolonia. Wyemigrują zanim dotknie ich katastrofa
Smutne jest to, że ta edukacja trafia w ogromnej większości do osób przekonanych. Suweren Wyborczej nie czyta a Wajraka (o ile kojarzy nazwisko) uważa za szkodliwego lewackiego ekoterrorystę… Jedynie jak najszybsze odsunięcie pis od władzy daje szansę na zatrzymanie tej dewastacji. Zatrzymanie, bo zniszczeń, które już w przyrodzie dokonali naprawić się nie da. Nie za naszego (również młodego…) życia. Dewastację prawa da się odwrócić, środowiska nie.
(jasne, że są wyjątki, ale to tylko wyjątki)
na ich pustych łbach
W miastach piękne kilkudziesięcioletnie drzewa są coraz większym rarytasem jest podobnie.
Beż uświadamiania społeczeństwa i działań obywatelskich ta degradacja będzie jedynie postępować.
Z całego serca dziękuję ludziom, którzy na miejscu walczą o nasze lasy!