"Podjęliśmy decyzję, że zapewnimy ludziom, którzy opalają węglem swoje domy, (...) cenę na poziomie tej, która była jeszcze do niedawna. (...) Na pewno to zrobimy dla tych, którzy mają trudno i których byśmy skazywali na to, że po prostu nie będą mogli mieć w zimie ogrzanych mieszkań" - zapowiedział na początku czerwca podczas konwencji PiS w podwarszawskich Markach Jarosław Kaczyński.
Jeszcze tego samego dnia rzecznik rządu Piotr Müller doprecyzowywał pomysł PiS dopłat do węgla. - Inflacja jest największym wyzwaniem. Musimy więc szukać narzędzi, aby do tych grup, które najbardziej odczuwają efekty inflacji, trafić z poszczególnymi programami społecznymi czy obniżką podatków, tak jak to się będzie działo od 1 lipca, ale też jak planujemy w zakresie pomocy dla osób, które ogrzewają swoje mieszkania węglem. Chodzi o pomoc w zakupie węgla osobom, które najbardziej potrzebują wsparcia, np. tym, którzy mniej zarabiają. Decyzje mogą być przygotowane w ciągu miesiąca - mówił rzecznik rządu.
Wszystkie komentarze
:-))))
A wspólnym mianownikiem tych dwóch spraw będzie, no powiedzmy, kwestia kota prezesa.
Ha, ha.
Cenzura w Wyborczej działa i nawet zamienia slowa.
Jako drugie slowo napisałem to samo , co jako ostatnie.
Brawo Wy.
Automagicznie. :) Telewizja Kurskiego - Ku...zja też nie przechodzi bez zmian.
Ja piszę curvizja.
Dotychczas przechodziło.
A sposób stanowienia przepisów prawnych w Polsce wola o pomstę do nieba! Bywa, że przepisy podatkowe wpisywane są na rympał np. Do ustawy o weterynarii. To jest koszmar, system prawny w Polsce to są pułapki na przedsiębiorców.
Dopłaty dostaną ci, których PiS uważa za swój naturalny elektorat: syfiarze, palący każdy w swoim piecu. Miejska sieć ciepłownicza to nie jest elektorat PiS.
Polskie prawo jest robione przez Polakow. Wiec czego ty sie spodziewasz? Rzetelnosci?
Żeby utrzymać poparcie, będą zamiast opału dostarczać ludziom dodrukowaną gotówkę. Tylko to potrafią zrobić. Inflacja 20%+
Pisze Pan/Pani nieprawdę. Ceny gazu wzrosły dla gospodarst domowych o około 100%, a nie 500%. Cena gazu 200 zł/MWh dla gospodarstw domowych jest ceną regulowaną, a nie ceną rynkową. Ceny gazu o około 500% wzrosły dla podmiotów gospodarczych.
I to nie odbije się na kieszeni kupujących różne towary?
Do wyngla pasuje jak ulęgałka.
Mafijne państwo pis dzielców na licencji putlera