Samowie, ekolodzy, eksperci ONZ i szwedzki Kościół próbują zatrzymać budowę odkrywki rud żelaza na dalekiej północy. W styczniu arcybiskupka Uppsali Antje Jackelén skrytykowała ten plan w otwartym liście i przypomniała o konsekwencjach kolonizacji Samów: wysiedleniach i częściowej utracie języka, kultury i zwyczajów rdzennych mieszkańców północy.

Korespondencja z północnej Szwecji.

– Przegraliśmy. Tak czy inaczej. Jeśli Brytyjczycy nie otrzymają zgody na budowę kopalni rud żelaza, to mieszkańcy Jokkmokku będą nas obwiniać – firma obiecała im miejsca pracy. A jeżeli rząd mimo wszystko przyzna koncesję, to przybędzie nam problemów – uważa Mikael Kuhmunen.

48-latek jedzie zaśnieżoną drogą na zimowe pastwiska, gdzie wypasają się renifery jego siidy, czyli społeczności skupiającej hodowców reniferów na danym obszarze Sápmi, ziemi Samów. Sápmi rozciąga się na północy Norwegii, Szwecji, Finlandii i Rosji. Szacuje się, że w całym Sápmi mieszka od 70 do 110 tys. Samów. W Szwecji około 20 tys., z czego 2,5 tys. osób zajmuje się hodowlą reniferów. Chów tych zwierząt to kluczowa część tożsamości kulturowej rdzennych Samów. Bez reniferów straciliby kontakt z naturą, a także ze znaczną częścią języka, bo tradycyjna terminologia jest przekazywana z pokolenia na pokolenie wraz z wiedzą o otoczeniu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Szwecja to męczący stan umysłu! Moralizują wszystkich i wszystko ale wyłącznie według jednej prawdziwej ideologii jaką są działania przeciwko wydobycia minerałów. Taka podwójna moralność bo lasy tną tyle ile się da i nie słuchają nawet skarg z Unii odnośnie tej masowej wycinki.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Jasne, zatrzymajcie, po co kopać, można przecież kupić u Ruskich...
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Ja nie rozumie po co to kopać , napewno taniej się w Rosji kupi
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    No pewnie, lepiej sprowadzać żelazo z zagranicy. Nie będziemy dotrzeć protestu rdzennych mieszkańców różnych okolic Afryki czy Azji.
    już oceniałe(a)ś
    4
    5
    Nie można już wrócić do pieczary i łuczywa. Coś za coś. Akurat teren jest duży, odkrywka przy nim jest jak pchełka. To północ słabo zaludniona. Samowie jakoś się pomieszczą. Chyba jacyś inni szatani tam działają,
    wykorzystując idealizm młodzieży. Może chodzi o konkurencję surowcową?
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    Greta, masz rację.

    Ale teraz ważniejsze się rzeczy dzieją.
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    Rozumiem argumenty przeciwników. Ale, z drugiej strony, nowe auta i maszyny muszą z czegoś powstawać...
    już oceniałe(a)ś
    4
    6
    "arcybiskupka"
    Litości, czy te wszystkie redaktorczynie i magisterczynie to zglupialy już do reszty ?
    już oceniałe(a)ś
    7
    10