Jeśli w Polsce zamiast jednego systemu kaucyjnego z jednym operatorem powstanie kilka, w dodatku z różnymi stawkami kaucji, otworzy się duże pole do nadużyć. Polacy będą mogli np. próbować wozić puszki i butelki po całym kraju, by odebrać za nie wyższą kaucję.
Aleksander Gurgul: Zobaczyliśmy „lex Ozdoba", jak, żartując, minister Jacek Ozdoba nazwał projekt ustawy powołującej system kaucyjny. Kaucja ma objąć butelki plastikowe do trzech litrów i butelki szklane wielokrotnego użytku do półtora litra, ale już nie obejmie jednorazowych szklanych butelek. No i chyba najważniejsza sprawa: system nie obejmie puszek aluminiowych.
Anna Larsson: - Propozycja ministerstwa jest zaskakująca i uważamy ją za błąd. Wszystkie kraje europejskie, które już wprowadziły albo zamierzają wdrożyć system kaucyjny, objęły nim butelki z tworzyw sztucznych i puszki. To minimalny zakres materiałów dla systemu kaucyjnego. Większość krajów, które kaucję wdrożyły i zamierzają ją wprowadzić, włączyła do niego także jednorazowe szklane butelki, m.in. od 1 lutego zrobiła tak Łotwa.
Wszystkie komentarze
Akurat Ozdoba na zbieracza butelek i złomiarza mógłby się nadawać, bo żadnych innych kompetencji dotąd nie pokazał.
Ale trzeba by najpierw zapytać Henia Gołębiowskiego. Może jakieś szkolenie byłoby jednak wskazane?
... sorry, Gołębiewskiego. Z pełnym uszanowaniem.
To jeden z klubu KaKaKo.
Tak, mogliby z Kaletą i Kanthakiem założyć w tej branży jakąś spółdzielnię, tylko nie wiem czy uczciwe nią zarządzanie by ich jednak nie przerosło.
jak długo jeszcze podobne ozdoby będą się panoszyć co krok
To jest przykład braku kultury pijącego małpkę a nie braku recyclingu...