To był tydzień, w którym załamywaliśmy ręce nad brunatną falą, która zalała Europę.
"Wybory do Parlamentu Europejskiego są dla polityków tym, czym mistrzostwa świata w piłce nożnej dla kibiców" - pisze w „Wyborczej" Anne Applebaum. I dodaje: Ponieważ nie są to wybory krajowe i zwykle nie wpływają na zmiany w rządzie, wyborcy często traktują je eksperymentalnie, głosując na partie, których nie wybraliby do rządzenia swoimi krajami".
Nie uspokaja mnie ta teza, bo wynik wyborów europejskich dla naszego regionu bardzo mocno wpływa na bezpieczeństwo, a nie – jak można by sądzić po kampaniach niektórych kandydatów - na kształt zakrętek do plastikowych butelek.
Wszystkie komentarze
Widzisz moze. Kto oddaje glos na usmiechnietych. Ekkoterroryzm czy lbgt+ ktory seksualizuja juz dzieci w przedszkolu. Wykluczenie woke czyli cenzuru ci mila. Nie dlugo bedziesz lachmaniarzem. Bo wszystko oddasz.
O czym Ty piszesz? Ledwo Cię rozczytałem. Nie mogę , że to na poważnie? Moje dziecko seksualizowane w przedszkolu ? Ok sprawdze bo nie byłem świadomy. Chyba że masz na myśli w Kościele ale tu też sprawdze ... Póki co edukacja i prawda nas wyzwoli czego Tobie i sobie życzę.
ale wstyd przyniosą
Wyślij się troche i sam sprawdź. Chyba że Ty z tych papug, to będzie za trudne.
Podziękuj PiSowi
No głupi jesteś kolego, dziękuję na kolanach ryzemu.
PiS dostał pieniądze unijne na poczet zmiany mixu energetycznego i wszystkie przeputał. Więc nie pluj na Unię, tylko na poprzedni rząd
Jakie pieniadze bln potrzeba.