Choć drukujemy coraz mniej, trudno sobie wyobrazić prężnie działającą firmę bez drukarki. Obecne standardy pracy wymagają jednak od takich urządzeń więcej - samo drukowanie to za mało. Dobrze, gdy sprzęt potrafi skanować, archiwizuje dokumenty w chmurze, jest odpowiednio zabezpieczony i można go obsłużyć za pomocą aplikacji. Takim kombajnem, przynajmniej na papierze, jest HP OfficeJet Pro 9023.
Zanim do tych wszystkich cudów dotrzemy, musimy zmierzyć się z biurową zmorą – instalacją drukarki, a jeszcze wcześniej wyciągnąć maszynę z kartonu. I tu pierwsze zaskoczenie. Producent pomyślał, że komuś może się przydać nie tylko wtyczka europejska, ale również... brytyjska. Z jednej strony, wątpliwe, żeby ktoś jej kiedykolwiek użył, z drugiej, jeśli taka potrzeba zajdzie – problem rozwiązany.
Od początku uwagę zwraca niewielki (niecałe 7 cm) dotykowy ekran z możliwością regulacji kąta nachylenia. Co ważne, wyświetlacz jest bardzo responsywny na dotyk i jego obsługa nie sprawia problemów. Zwłaszcza że producent wyposażył go w polskojęzyczne menu. To o tyle ważne, że urządzenie poprowadzi nas krok po kroku przez proces instalacji. Nie jest wymagane podłączenie do komputera. Drukarka sama znajdzie najbliższe urządzenie i spróbuje się z nim połączyć. W teorii proste, w praktyce kłopotliwe. Testowałem urządzenie w warunkach domowych, gdzie znajdował się jeden komputer, a kombajn i tak miał problemy z jego znalezieniem. Mało tego. Zarówno komputer, jak i drukarka są tego samego producenta. Udało się po kilku chwilach. Trzeba jednak podkreślić, że pomimo drobnych potknięć, cały proces przebiega nieporównywalnie szybciej niż kiedykolwiek wcześniej i nie wymaga od użytkownika praktycznie żadnej wiedzy czy umiejętności.
W drukarce znajdują się dwa podajniki, które w sumie mieszczą całą ryzę papieru (500 kartek). W środku znajdują się cztery wkłady (czarny, błękitny, magenta i żółty), które pracują w technologii termicznej HP Inkjet. Producent zapewnia, że można za ich pomocą wydrukować 1000 stron w czerni i bieli oraz po 700 kolorowych.
To, czym HP chwali się najbardziej, to druk dwustronny, który dziś jest w zasadzie standardem. OfficeJet Pro idzie jednak o krok dalej i o dwustronności (i zarazem oszczędności papieru) pamięta również w przypadku skanowania i kopiowania. W obu przypadkach można do drukarki włożyć 35 kartek i skanować je oraz drukować bez ręcznego przekładania.
Gołym okiem widać, że OfficeJet Pro nie jest urządzeniem domowym. To drukarka stworzona z myślą o firmach i biurach. Ważna jest tu zatem szybkość. Na tym polu maszyna sprawdza się nieźle: 24 strony w czerni i bieli wydrukuje w minutę. Kolorowych – 20. Z rzeczy nieco bardziej „staroszkolnych”, urządzenie posiada również fax. Tyle tradycji. Czas na nowoczesność.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest aplikacja mobilna, która wspiera drukarkę. HP Smart nie tylko pozwala na łatwe i szybkie drukowanie, skanowanie oraz kopiowanie dokumentów z poziomu telefonu, wyśle także powiadomienia, kiedy zacznie kończyć się atrament. Może nawet sama zamówić nowe wkłady (ale tu już potrzebna będzie zgoda użytkownika). Aplikacja umożliwia również podejrzenie stanu urządzenia, drukowanie bezpośrednio z naszych zasobów chmurze czy zdjęć z Facebooka lub Instagrama. Istnieje też opcja szybkiego skanu dokumentów za pomocą smartfonu. Jeśli ktoś ma taką potrzebę, może również drukować zdalnie bez pomocy aplikacji, korzystając z maila. Wystarczy przypisać do urządzenia adres mailowy (za pomocą usługi HP). Po zapisaniu maila w książce kontaktowej będziemy mogli drukować załączniki zdalnie. Producent zapewnia, że usługa działa z każdego zakątka świata.
Na tym nowinki się nie kończą. Kolejną jest HP Print Bot, który działa w Messengerze. Po szybkiej i bezproblemowej konfiguracji można wysłać np. zdjęcie, bot pokaże możliwości edycji druku, a potem prześle całość do naszej drukarki.
Dla tych, którzy dbają o bezpieczeństwo, ważna informacja. HP zapewnia, że urządzenie dba o prywatność użytkownika i chroni przed złośliwym oprogramowaniem oraz cyberprzestępcami. Dodatkowo kombajn wyposażony jest w samonaprawiającą się funkcję Wi-Fi, zapobiegającą utracie łączności
Na koniec warto wspomnieć o trybie dla nocnych marków. Urządzenie posiada tryb cichy, który ograniczy hałas pracy drukarki. Wydruk będzie nieco wolniejszy, ale nie utraci na tym jakość. Warto jednak pamiętać, że tryb działa wyłącznie na zwykłym papierze i nie obejmuje zdjęć.
Producent zapewnia również, że urządzenie jest przyjazne środowisku: maszyny są wyprodukowane przy użyciu surowców wtórnych uzyskanych m.in. z odzyskanych drukarek.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze