Realistyczne seks-lalki nowej generacji cieszą się rosnącą popularnością. Dowodem na to może być niedawne otwarcie w Barcelonie pierwszego w Europie domu publicznego z lalkami dla dorosłych. Entuzjaści i kolekcjonerzy silikonowych kobiet cieszą się z powolnego wkraczania tej mody do Europy. Ale dla niektórych mężczyzn lalki są czymś więcej niż tylko zabawkami erotycznymi ? są ich towarzyszkami życia. Czy jest to tylko nieszkodliwe hobby czy też wyraz problemu społecznego, w którym bliskość i komunikacja międzyludzka zaczynają wywoływać w ludziach strach?
Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
I tacy ludzie też chcą życ, po swojemu, nie wadząc nikomu. Gwarantuje im to Karta Praw Podstawowych. Dobrze, że jeszcze w Niemchech nie rządzi PIS z Rydzykiem. Gdyby tak było biada mu.
Wkrótce te lale będą mówić, chodzić itp. Robotyka daje takie możliwości. I wówczas taki sexrobot na pewno znajdzie wielu nabywców jako atrakcyjna alternatywa dla "baby ręcznej".
@FrKahlo Są i dla kobiet. Zawsze gotowy, nie jest impotentem, no i ciążą to nie grozi. U nas, w obłąkanym kraju z obsesjami seksualnymi i przymusem rodzenia, będą popularne jak stanieją.
Trudno sie do tego ustosunkowac. Z jednej strony niby nic strasznego, poniewaz plakaty na scianach poprostu zastapily lalki. Z drugiej strony smutne i niepokojace, ze faceci preferuja bezwolne i przesadnie rozseksualizowane istoty.
Można mieć różne opinie, ale jedno jest pewne, że podczas chwil intymnych z lalą komfort mężczyzny nie będzie narażony na indoktrynację femi-nazistowską teorią dziejów.
Wszystkie komentarze
Prawdziwe są łatwo dostępne nie ma więc powodu tworzyć sztucznych
Kota dostaniesz za darmo z pocałowaniem ręki, a za kobietę to trzeba za dwie kozy oddać.
Są i dla kobiet. Zawsze gotowy, nie jest impotentem, no i ciążą to nie grozi. U nas, w obłąkanym kraju z obsesjami seksualnymi i przymusem rodzenia, będą popularne jak stanieją.
Niektórzy faceci, gwoli ścisłości.
Bez ryzyka, skandalu, darkroomow. Szczęścia życzę.