Na prawnika wydałam 70 tys. dolarów. Zarobiłam na korcie kupę pieniędzy, było mnie na to stać. Ale wiem, że wielu sportowców w podobnej sytuacji nie byłoby w stanie sobie na to pozwolić - mówiła Iga Świątek w "Faktach po Faktach" w TVN24.

To był pierwszy dłuższy wywiad Igi Świątek po tym, jak 28 listopada poinformowała, że miała pozytywny wynik testu antydopingowego. W jej organizmie znaleziono śladowe ilości zabronionego środka TMZ. Był w zanieczyszczonej melatoninie, środku nasennym, przyjmowanym bez recepty. Polka została zawieszona na miesiąc przez ITIA, czyli agencję czuwającą nad uczciwością w tenisie, w tym zajmującą się walką z dopingiem. Zawieszenie już minęło, Świątek może grać.

- Podczas sesji zdjęciowej dostałam powiadomienie o tym, że przyszedł mail dotyczący kontroli dopingowej. Myślałam, że to jakiś drobiazg, prośba o uzupełnienie czegoś. Gdy doczytałam, że sprawa jest poważna, moja reakcja była bardzo gwałtowna, moje menedżerki myślały, że ktoś zmarł. Cieszę się, że nie byłam wtedy sama, że mogłam komuś oddać telefon. Pierwsza myśl? Że to pomyłka, nie rozumiałam, co się dzieje. Nigdy nie słyszałam o takiej substancji. Płakałam - opowiadała Iga Świątek Anicie Werner.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Strasznie sie tym dramatem w ogole nie przejalem.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Polacy niech sie lepiej martwia, co by bylo, gdyby znow doszedl do wladzy kaszystowski prokremlowski rezim PiSbolszewicki. Nowogrodzki nie moze zostac prezydentem!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Pani Igo , nie Polska zareagowała negatywnie tylko paru życiowych nieudaczników których sens życia sprowadza się do zjadliwego hejtowania innych. Dzieki Pani wielu moich znajomych wróciło do uprawiania tenisa po 20 plus przerwie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    zupelnie mnie nie obchodzi czy ta dziewczynka gra czy nie gra
    już oceniałe(a)ś
    4
    6
    W wspólczesnym sportowym świecie niemozliwe jest osiagniecie wyników bez koksu. Nie łudźmy sie. Czy to tabsy, czy wlewy, czy wdychanie czadu, kombinują ile można. Czy 70 tys. dolców to duźo, gdy w grę wchodzą miliony? Sama Świątek ma grać i wygrywać, winna jest ekipa. Głowy poleciały.
    @cypher_mm
    w dzisiejszym świecie jest też niemożliwe nie natknięcie się na filozofie domowego mędrca w sekcji komentarzy.
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    Mimo uniewinnienia żadna tenisistka nie powinna z nią grać.Złapane na dopingu tenisistki dostawały z reguły 2-4 lat zawieszenia.
    @andi.11111
    Piszesz bzdury.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    kolejny temat, który mam centralnie w doopie. Nie obchodzi mnie tez to, czy Tusk wypisuje tweety o tym na x
    @Zdziwiony665
    nie czytaj, jak masz temat w d... takie proste!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Iga powinna przestać czytać żałosne wypociny na swój temat. Młoda dziewczyna na czele rankingu, z milionami na koncie zawsze wzbudza zawiść. Co innego byle jaki kopacz z milionami na koncie. Jemu się należy. Jak dla mnie ona już nic nie musi. Niech gra dla siebie i nie zwraca uwagi na szczekające psy. Nikomu nic nie jest winna.
    już oceniałe(a)ś
    18
    2