Dla nas, Polaków, to trudne do wyobrażenia, ale istnieją kraje, w których piłkę nożną traktuje się niczym dyscyplinę intelektualną. Właśnie z takiego pochodzą niedzielni rywale drużyny Michała Probierza na Euro 2024.

Korespondencja z Hanoweru

Najpierw, zanim zacznie się gra, przybyłych na Euro 2014 polskich kibiców oślepi karnawałowo jaskrawa pomarańcz.

Holendrzy stanowią jedną z najsilniej rzucających się w oczy grup na każdym turnieju, w swoje barwy wystrajają się od paznokci stóp po czubki głów. Pomarańczowe trampki i sznurówki, pomarańczowe plecaki i torebki, pomarańczowe oprawki okularów i peruki – jeśli spojrzysz im głębiej w oczy, dostrzeżesz, że tęczówki też przywożą pomarańczowe. A może nie, może to tylko złudzenie wywołane przez jednokolorowy zawrót głowy?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Autorowi pomylił się nie tylko rok...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jaskrawy pomarańcz.
    Jaskrawa pomarańcza.
    To nie jest tak trudne.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Fajnie napisane ;-)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    W zaciszu naszych gabinetów też odbywa się nieustająca burza mózgów:
    -Żubrówka czy Finlandia? A może tym razem Absolut?
    @Thayil
    Biały Bocian.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    To solidna ekipa, w sam raz, żeby nas zlać, ale nie widzę ich nawet w pierwszej czwórce. Niby zawsze są faworytami, ale - jak Anglicy - nic nie zdobywaja, poza rokiem 1988, kiedy jeszcze na Euro było mało drużyn. Coś więc z tym myśleniem u nich szwankuje, może za dużo go.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Dobra reprezentacja to taka, której zawodnicy mają dostęp do dobrych analiz taktycznych, rozumieją je i poświęcają im więcej czasu niż na wizyty u kosmetyczki i fryzjera.
    Nie oczekujmy zbyt wiele od naszych piłkarzy, plan minimum to uniknąć pośmiewiska, dlatego wpadki trzeba sprytnie obracać w żart.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    To będzie piękny wpie...
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Poza tym pięć gwiazdek FIFA, UEFA i kościół kat.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1