"GieKSie" stuknęła sześćdziesiątka, a Włodzimierzowi Lubańskiemu "siekierki" - na Górnym Śląsku nikt nie obchodzi imienin, za to urodziny (gyburstagi) świętuje się z pompą.
Opinie publikowane w serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie zawsze muszą odzwierciedlać stanowiska całej redakcji

W Katowicach dobiega końca już druga dekada bez ekstraklasy, zatem całe pełnoletnie pokolenie kibiców może myśleć o GKS jako przyśpiewce czasów zamierzchłych. Choć i w tym sezonie, po nędznej jesieni, awans byłby zjawiskiem nadprzyrodzonym, właśnie tej wiosny wydarza się w Europie cudowna historia, która może przy Bukowej być znakiem nadziei.

Oto bowiem w Bundeslidze nieznośna hegemonia Bayernu (jedenaście tytułów z rzędu!) wedle wszelkich znaków na niebie i murawie zostanie przełamana przez "Neverkusen". Tego przydomku Bayer Leverkusen doczekał się z powodu klątwy bliźniaczej do tej, która nęka katowicki GKS – pomimo regularnie zdobywanych podiów i bycia przez dziesiątki sezonów ligową potęgą, nigdy nie zdobyli mistrzostwa kraju. W tabeli wszech czasów Bundesligi są najwyżej sklasyfikowaną ekipą, która nigdy nie wygrała rozgrywek. W polskiej "wszech tabeli" z drużyn nieskalanych mistrzostwem wyżej od "GieKSy" jest tylko Pogoń, która ma swój los wpisany w nazwę, wszak w Szczecinie nie chodzi o to, by króliczka złapać, ale by gonić go.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Każdy klub ma taką legendę na jaką zasługuje. Górnik ma Lubańskiego, a legia...
    @gulczao
    Górnik ma przede wszystkim Ernesta Pohla.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Skorumpowana, przeżarta zgnilizną GieKSa, symbol upadku piłki nożnej w latach 90-tych. Dwie dekady w czyśćcu pierwszej ligi. Poza Katowicami nikt za nią nie tęskni.
    @abanazar
    Za abanazar tęsknią w Turcji więc pal wroty ciapaty gorolu z chorzowa.
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    @abanazar
    W Katowicach również nikt za nimi nie tęskni.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Lubański wart pamiętania
    już oceniałe(a)ś
    8
    0